Mam małe, wąskie usta, szczególnie górną wargę. Nie jestem w stanie przemóc się i skorzystać z dobrodziejstw medycyny estetycznej, dlatego też "powiększam" usta w inny sposób. Używam błyszczyków powiększających, lecz większość z nich ma pewną wadę - wysuszają usta. W związku z tym, chętnie sięgam po balsamy pielęgnujące.
Intense Care Moisture Balm SPF13 to nawilżający balsam do ust, podkreślający ich kolor. Ma właściwości wygładzające i przeciwzmarszczkowe.
Posiadam odcień 02 Soft Peach. To pomarańcz zmieszany z różem. Przyznam, że pierwsze wrażenie było dość negatywne. Byłam przekonana, że moje usta będą lśnić intensywnie i jaskrawo, jednak...
Po pomalowaniu doznałam pozytywnego szoku :). Kolor jest niemal niewidoczny a usta tylko delikatnie podkreślone kolorem. Właściwe określenie - pomadka wydobywa intensywność naturalnego odcienia ust. Genialnie nawilża i lekko powiększa wargi.
Banila Balm stała się moją ulubioną pomadką ochronną:)))
Nie znam tej pomadki, brzmi i wydaje się być fajna :)
OdpowiedzUsuńTak, świetnie nawilża :)
OdpowiedzUsuńteż ją mam, ale nie wiem gdzie ;P muszę zanurkować w stos meme-kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńna razie jadę na tych z SB#5: MACQUEEN LOVING YOU TINT GLOW :)
Śliczna jest ta, o której napisałaś, ale akurat tego pudełka nie kupiłam...
OdpowiedzUsuń