Menu

11 lutego 2015

MEMEBOX Colorbox #6 Pastel Hues

Pamiętacie to pudełko? KLIK. Nie wiem dlaczego, ale decydując się na Pastel Hues spodziewałam się mniej więcej podobnego zestawu...

A oto co znalazłam w boxie:
Pudełko powinno nazywać się Revecen box...


1. Revecen Moisture Shine Lip Gloss 7 ml ($16) - Błyszczyk nawilżający do ust. Mam kolor Peach Orange. Niestety, ponieważ do mojej cery pasuje róż. Błyszczyk zapewne znajdzie nowego właściciela...

2. Revecen Color Shadow 3.1 g ($10) - Mineralne cienie do powiek. Mam bardzo ładny kolor Pearl Turquoise (zdjęcie niestety nie oddaje dokładnie odcienia). 

3. Revecen Perfect Star Powder 3 g ($11) - Lekki, sypki puder, który może być używany jako cień do powiek albo rozświetlacz. Mam kolor Yellow, wolałabym Ivory.

4. Revecen Face Control Foundation 17 g ($22) - Podkład do twarzy, który kryje niedoskonałości. Zawiera ekstrakty z zielonej herbaty i magnolii. Mam odcień Light Yellow. Jest tak jasny, że nie nadaje się na podkład, lecz jest idealny jako korektor. Długo trzyma się na twarzy. Niestety wysusza skórę.


Podsumowując - jest to jeden z tych boxów, które w ogóle nie trafiły w mój gust. Kupowałyście? Czy też macie takie odczucia?

Na koniec karteczki:


216 komentarzy :

  1. Rzeczywiście nie trafiłaś z kolorami. Jedynie cień dostałaś w lepszej wersji i może podkład. Zielony maskuje zaczerwienienia i dobrze czasem mieć taki pod ręką, a domyślam się, że żółty to nie do końca Twoja tonacja, choć pewnie on ma nie tyle służyć za podkład co korektor karnacji i ten akurat ożywiać. Tak czy inaczej jeśli wysusza, to nie zużyjesz niezależnie od koloru.
    Zamówiłam cały pakiet tych kolorowych boxów i w końcu odwołałam. Nie żałuję decyzji, bo żadne z tych pudełek mnie nie przekonało. O dziwo najlepiej wypadło chyba to z intensywnymi kolorami, że względu na lepszą jakość zawartych w min kosmetyków. Boxy były tanie, ale niestety i tak moim zdaniem nie warte wydanych pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widzę w tym pudełku nic pastelowe go ; (
    Do której można składać zamówienia? Chyba już nic nie potrzebuje ale może na pożegnanie.
    ? :) dostałam wczoraj detox i rocznicowy i musze przyznać ze zyskują na bliższym poznaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze pół godziny. Do 8.59

      Usuń
    2. Szkoda tylko, że nie ma co zamówić...

      Usuń
    3. Na ich stronie zmiany. Już nic nie idzie kupić. Zostało tylko USA. Oficjalny koniec Memeboka (jak to mawia mój mężczyzna).

      Usuń
    4. Punktualni jak nigdy, nawet przed czasem wszystko zamknęli.

      Usuń
    5. Pa, pa meme. Życzę ci abyś za mną zatęsknił, bo ja sobie bez ciebie poradzę ;)

      Usuń
    6. Paletkę SOOTHINGSISTA można jeszcze kupić. Nie wiem czy to celowy zabieg czy jak zawsze błąd?

      Usuń
  3. Ide odlajkowac ich fb. To poczatek konca meme pamietam jak malo mieli zamowien kiedy ostatnio zlikwidowali wysylke do innch krajow. Padna w USA bo tam wszystko jest dostepne. Beda chcieli wrocic ale juz raczej nie odbuduja swojego wizerunku. Smutne ale za glupote sie placi :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem strzelili sobie samobója, ale może właśnie to chcieli osiągnąć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie nie poradzili sobie z popularnością, jak miley cyrus ;P

      Usuń
    2. Ja naprawdę myślę, że oni wiedzą co robią. osiągnęli ogromny sukces nie przez przypadek. Z pewnością za zmianami stoją inne czynniki, o których nie mamy pojęcia, a które często dotyczą firm uwikłanych w sprawy własności, podatkowe itp. Tak czy inaczej szczęśliwie mamy zapasy i inne źródełka i spokojnie możemy obserwować co meme wymyśli. póki co amerykańskie boxy nie budzą mojej zazdrości.

      Usuń
    3. Zgadzam się z Renatą. też uważam, że mają jakiś plan. Dziś słyszałam że największe rynki na świecie jeśli chodzi o dobra luksusowe to Chny, USA i Europa. Także wierzę, że za jakiś czas wrócą. Ja mam zapas kosmetyków na dwa lata. Jest wiele kosmetyków których spróbowanie odkładałam bo miałam podobne z meme. Bardzo chciałabym spróbować np. maskę LANEIGE Water Sleeping Pack_EX, kosmetyki Hanyul, innisfree (znam tylko ten olej jabłkowy).
      Agata

      Usuń
    4. Tak, o coś tu chodzi aż mnie skręca żeby się dowiedzieć...

      Usuń
  5. Dziewczyny, jeżeli któraś z Was szuka fajnej i niedrogiej kiszonki, idealnej na pierwszy etap pielęgnacji polecam tą:
    http://www.ebay.pl/itm/TOSOWOONG-First-Essence150ml-Natural-essence-whitening-moisturizing-cosmetic-/261760782802?pt=UK_Health_Beauty_Skincare_PP&hash=item3cf22891d2

    Z tej serii miałyśmy w boxach lotion i tonik. Tej esencji niestety nie było. Ponieważ "kolekcjonuję" wszystkie kiszonki dostępne na rynku kupiłam i tę. Zazwyczaj sprzedaje się w cenie wywoławczej. Kiszonka ma konsystencję wody, jest bezzapachowa. Ta woda jest jednak taka aksamitna i ten aksamit pozostawia na buzi. No powiem Wam, że mi się bardzo spodobała. Moim zdaniem jest lepsza od słynnej Misshy. Fajnie nawilża, wydaje mi się, że ciut rozjaśnia no i ten aksamit... :) Jak skończę butelkę, to napiszę więcej.
    A i jest to fajny prezent dla kogoś. Butelka jest szklana, elegancko to wygląda i jest to coś trochę "egzotycznego", oczywiście dla tych, którzy jeszcze nie znają azjatyckiej pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty to zawsze coś wypatrzysz. Rzeczywiście mam i tonik (a nawet 2, ale właśnie 1 kończę) i emulsję. Tosowoong ma wiele fajnych produktów po rozsądnych cenach, a ten na dodatek sprawdzony.

      Usuń
  6. fajnie wygląda. Cenowo też ok. A używałyście hanyul cure balm http://en.koreadepart.com/item/1392355346/hannule-ja-woon-dan-moisturizing-cure-balm? kusi mnie od miesięcy, ale w związku z tym, że podobne produkty miałam z memeboxa nie kupiłam.
    Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używam tego typu balsamów, bo szczęśliwie nie miewam przesuszonej skóry i zwykle kończą jako smarowidło do łokci kolan i pięt. Wiele osób jednak je lubi. Na honestskin w tej chwili jest darmowa wysyłka i ten balsam w cenie 26,64 za 2 sztuki. Jak zamówisz za 30$ to jeszcze 10% zniżki. Kilka razy zamawiałam u nich i nie spotkało mnie nic złego, a nawet przeciwnie. Wcześniej nie mieli darmowej wysyłki, ale lepsze ceny.

      Usuń
    2. Super oferta. Dziękuję. Chyba się skuszę. ja stosuje takie rzeczy do wszystkiego na skórki, na oparzenia, pod nos w trakcie kataru. Słyszałam, że można stosować ten produkt na końcówki włosów. muszę spróbować.

      Agata

      Usuń
    3. Kupon na 10% to GQMIF1NONC i musisz go najpierw uaktywnić w zakładce "coupons" na swoim koncie a potem pamiętać skorzystać przy zamawianiu. Ale chyba nie ma co wybrać za parę dolarów, bo strasznie podnieśli ceny przy tej darmowej wysyłce. Żadnych pojedynczych maseczek - nic.

      Usuń
    4. Na roseroseshop po 14.400 + wysyłka. możesz też spróbować szczęścia na ebayu w licytacji:)

      Usuń
  7. Gratuluję dziewczyny! Mi też udało się wygrać na eopenmarket i oczywiście dziękuję Ci Anulka, bo u Ciebie widziałam, ze bierzesz udział w tym rozdaniu :) Jestem ciekawa tych kosmetyków, a meme niech spada na drzewo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ha! a ja się skusiłam i kupiłam cały trzypak tych pudełek! Wszystkie były do bani, opisałam je u siebie na blogu. Mam teraz sporo kosmetyków do rozdania i na wymianę...hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz mieć coś dodatkowo to śmiało wrzucaj na forum :)

      Usuń
  9. Fajny konkurs Jolse: https://m.facebook.com/?_rdr#!/Jolseshop/photos/a.181665715334623.1073741829.147251398776055/478723545628837/?type=1&source=48&fs=1

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie działa ten link, konkurs jest na FB Jolse.

    OdpowiedzUsuń
  11. Luckybox eopenmarket: http://www.eopenmarket.com/product/Lucky-Box/1404/?cate_no=159&display_group=1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu. W konkursie Jolse wezmę udział tym razem.
      To pudełko z eopenmarket zawiera same próbki w saszetkach. Pisała o nim jakiś czas temu Jola. Wzięłam wtedy to pudełko z myślą o wyjazdach. przyszło ok. 50 próbek w saszetkach.

      Usuń
    2. Ile czasu szła paczka? Warto zamowic? Wszyscy dostaja taka sama zawartosc? Co jakis czas jest nowa?Jak to działa?

      Usuń
    3. Zawartość trochę się różni, ale generalnie u wszystkich wygląda podobnie. Jest 1 normalna maska inniesfree i próbki popularnych firm. Tu możesz zobaczyć:
      https://rinesoo.wordpress.com/2015/01/13/eopenmarket-cosmeticmarket-lucky-box/#more-826
      dostałam to samo, albo prawie to samo. Szło ok 1,5 tygodnia - standard. Za polecony dopłata 2,50, na powitanie chyba 1,5USD zniżki.
      Na wyjazdy ok. Jeśli lubisz próbki to tym bardziej, ale nie są to kosmetyki z wyższej półki. Zamawiając w innych sklepach zwykle dostaje się zestawy próbek i mam ich sporo, ale i tak skusiłam się:) Wydaje mi się, że co jakiś czas zmieniają zawartość, bo recenzje z poprzednich miesięcy wyglądają inaczej. I mam wrażenie, że kiedyś było lepiej.

      Usuń
  12. ja nie moge się zarejestrować na eopenmarket ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że już szalejecie po sklepach, dziewczyny ;) Mnie chwilowo koreańsko nic nie kusi, ale może czegoś innego fajnego poszukam, żeby uczcić pierwszy dzień z nową, zdrową ręką ;)
    Chociaż, i wczoraj, i dziś dostałam po jednej subskrypcji indie, więc i tak jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, które dostałaś. Zadowolona jesteś z kolorów i całości?

      Usuń
    2. Dostałam Visage od Hello Waffle i Ephemera z Aromaleigh Cosmetics. Visage jest cudny, piękne kolory, super tematyka w ślicznej oprawie (Śpiąca Królewna - u niej co miesiąc jest jakaś baśń z różnych kultur) i do tego 2 produkty pełnowymiarowe z "gościnnych" indie (róż i perfumy). Ephemera mniej trafiła w tym miesiącu w mój gust, bo są dość żywe nasycone kolory (zieleń, granat w fiolet, brzoskwinia i mocno czerwony róż). U niej inspiracją są zwykle filmy, w tym miesiącu 'Zakochany bez pamięci'. Nie mogę się za to doczekać przyszłego miesiąca, bo ma być coś nordyckiego, być może 'Wikingowie'.

      Usuń
    3. Cudne te skarby... ale ja kurcze nie potrafię nakładać mineralnych cieni ... Buuuu

      Usuń
    4. Hello Waffle rzeczywiście piękny. Ciekawe, czy błyszczyk Ci pasuje bo ja trochę mam fobię po meme, ale wygląda z lekka pomarańczowo?

      Usuń
    5. Cienie z tego co widziałam w necie super, ale błyszczyk jak dla mnie za ciepły.

      Usuń
    6. Dziewczyny, błyszczyk nie jest w ogóle ciepły, to taka wiśnie z lekko niebieskim połyskiem. Najwyraźniej w necie wygląda zupełnie inaczej niż na żywo.
      Jolu, ja też się uczę, ale idzie mi coraz lepiej. I jest na szczęście dużo pomocnych produktów, typu specjalne "lepkie" bazy.

      Usuń
    7. no to będę musiała w końcu ogarnąć ten temat :)
      a data przydatności takich minerałów, to zwykle jaka jest?

      Usuń
    8. Minerały są super a do tego bardzo wydajne. Ważne jest to aby nałożyć dobrą bazę i umieć nałożyć pędzlem. Zobacz siebie filmiki w sieci, ja się tak nauczyłam.

      Usuń
    9. kurde, kiedyś dostałam jakieś próbki, próbowałam i się tylko wkurzałam, sypały mi się, oglądałam jakieś tam filmiki, ale jestem ciamajda... no podobają mi się bardzo, kurde, muszę jeszcze potrenować....

      Usuń
  14. No i co, nadal nie ma spoilerów BBF?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby je gdzieś w Stanach zasypało.

      Usuń
    2. Nawet zwykłą pocztą, wysłane w czwartek powinny już do Europy, czy do Azji dojść. Jak nic wysłali w piątek.

      Usuń
    3. ja po zamówieniu i tak już teraz nie zerknę na spoiler, no ale kurcze naprawdę to zagadka... gdzie one są skubane?

      Usuń
    4. Mój był nadany 6 a wyleciał 10.

      Usuń
    5. Mój zestaw herbaciany od wczoraj leżakuje w Warszawie :(

      Usuń
    6. O to zło. Może już dziś jednak dojedzie.

      Usuń
  15. A mam jeszcze pytanko- kupowałyście kiedyś coś na yesstyle.com ? mają sporo koreańskich kosmetyków i tonę innego badziewia ( ciuchy, buty,torby)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie, ale jakaś dziewczyna z grupy na Facebook tak. Kupiła sukienkę i oblazły ją jakieś pchły brrr.

      Usuń
    2. Pamiętam:)))) Były nawet dość liczne. Wierzyć się nie chce.

      Usuń
    3. Makabra! Obstawiam, że to były pluskwy. Bardzo niebezpieczne - przenoszą choroby, a jak się gdzieś zadomowią trudno je wykurzyć.

      Usuń
    4. Buuuuu nie lubie robali ...... az mnie dreszcze przeszly jak to przeczytalam

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    6. aha...już mnie wyleczyłyście z zakupów tam :)

      Usuń
    7. dla chętnych cały wątek, o ile jesteście członkami grupy. Są zdjęcia, ale to chyba za małe na pluskwy, o ile to nie dzidziusie. Nawet nie wiem, czy te cuda poruszały się jakoś, ale afera była na całego.
      https://www.facebook.com/groups/512151165580093/permalink/603278213134054/

      Usuń
  16. Eopenmarket przygotował kolejne rozdanie :) Inne firmy chyba próbują zachęcić nas do siebie i dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzięłam udział, ale pewnie nie ma szans na wygraną dwa razy pod rząd.

      Usuń
    2. ja też się zastanawiam czy ponownie brać udział, no ale co.... no :P
      może nie pierwszą, ale 2 lub 3 nagrodę dadzą :)

      Usuń
    3. Pewnie, ze tak- nie zaszkodzi :)

      Usuń
    4. Moze przy ciaglym braniu udzialu w konkursach, moglybyscie zostac ambasadorkami?:-)

      Usuń
    5. napisali: Take note: winner can only win once, so others can also have a chance to win.
      Rozdania maja być przez cały luty. Poprzednie nagrody były chyba ciekawsze.

      Usuń
    6. a no to dobrze, wszystko jasne, prawidłowo :)

      Usuń
    7. ja wziełam udział z konta mojej sis...hihi

      Usuń
    8. Ja dziś wygrałam u Jolse. Będę testować piankę Bentona. Jupiii!!!

      Usuń
    9. Anulka gratulacje! ale się robię dzięki Wam światowa :)

      Usuń
  17. Matko, jaka bieda na meme. To chyba tylko tymczasowe, bo jak tana stałe to padną po 2 miesiącach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy dziewczyny w Stanach zdawały sobie sprawę, że znikną wszystkie pudła wysyłane międzynarodowo. Rzeczywiście strona wygląda bez mała tak żałośnie, jak pod koniec listopada.

      Usuń
  18. Nasza drogeryjna marka Essence podbija koreański rynek
    http://m.memebox.com/page/9985?utm_source=facebook&utm_medium=facebook_mobile&utm_campaign=ad0212essenceyeshadow&params=

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też to zauważyłam, aż zwątpiłam i zaczęłam sprawdzać, czy to aby na 100% nasza polska marka...
      i znalazłam, że to jednak niemiecka http://cosnova.com/en/brands

      Usuń
    2. a Essence dostępne w Polsce jest naszą rodzimą marką? nie chce mi się googlać, więc nieważne :) niezależnie kto jest producentem, nie chciałabym otrzymać tych kosmetyków w żadnym z koreańskich pudeł :P

      Usuń
    3. To niemiecka marka, znam ją już od ponad 10 lat

      Usuń
    4. ooo zapomniałam wylogować się z konta siostry :) ale ta Madzia to ja

      Usuń
  19. jest spoiler BBF na instagramie. http://iconosquare.com/p/918662150417711114_1545503999
    Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki Agato:) Jak można było się spodziewać, niewiele już dołożyli tych wspaniałych znalezisk, ale nie narzekam, bo wiedziałam, że ważniejszą połowę znam.

      Usuń
    2. Dokładnie Renato. Nie jest zle :)

      Usuń
    3. Byle nie złoty lakier :D Ale przełknę i to. To moje ostatnie zamówione pudło i wyślą pewnie z Seeds&Flowers w piątek.

      Usuń
    4. Myślałam nawet, że będzie gorzej.

      Usuń
    5. znalazłam jeden z produktów na Gmarkecie:
      http://item2.gmarket.co.kr/English/detailview/item.aspx?goodscode=615656583

      Usuń
    6. Też patrzyłam. Cena za 2 słoiki. Ta niebieska wersja była chyba w jednym z zestawów i cieszę się, że u nas będzie krem, a nie krem-żel. Za tą drugą formą po prostu nie przepadam, ani ja, ani córki do których ten produkt ostatecznie trafi. Śmiać mi się jak to w memeboxie, historia zatoczyła krąg i podobnie jak w pierwszym pudełku, w ostatnim otrzymujemy tint tony moly (mam ich z 5).

      Usuń
    7. do mnie właśnie lecą dwa ostatnie boxy - milky dress i anti aging

      Usuń
    8. Ja czekam na walentynkowy i BBF. To już chyba będzie wszystko:(

      Usuń
    9. ja czekam na Walentynkowy, bbf i właśnie ten gdzie jest ten niebieski krem :)
      mam nadzieję ze uda się bez zatrzymania na cle, bo niestety te pudełka co wpadły w łapy celników zostały zatrzymane, wczoraj dostałam polecony, wyspowiadałam się jeszcze wczoraj a pudełka nadal na cle!
      przyszły w sobotę dziś mamy czwartek, więc skoro ich dziś nie zwolnili to w najlepszym przypadku dostanę je w poniedziałek. Ponad tydzień przez Polskę :)
      Ale z dobrych wieści dziś dostałam zestaw Finco - te produkty naprawdę wyglądają ekskluzywnie.
      Agata

      Usuń
    10. Teraz to bez znaczenia, ale ja w obawie przed cłem zwykle zamawiałam na różne adresy (do domu i do pracy) lub dla siebie i córek (to nic, że nieletnie) tak aby w jednym terminie nie wysłali do mnie na ten sam adres za dużo i żebym zawsze mogła pochwalić się fakturą na kwotę poniżej 30$. Mam nadzieję, że ostatnie 2 boxy przyjdą bez przygód. Życzę Twoim pudełkom, aby jak najszybciej opuściły cło bez konsekwencji.

      Usuń
    11. Dziękuję :) Sprytnie wysyłasz :) pudełka kupowałam w rożnych terminach, ale niestety wyszły jednego dnia. Dziś też dostałam 3 pudełka,i przeszło bezboleśnie. nie wiem co jest kluczem,choć wydaje mi się że nadgorliwy celnik w wawie.
      Agata

      Usuń
    12. Pudełko nie jest złe. Ja czekam jeszcze chyba na cztery.

      Usuń
    13. Ja na dwa. Seoul Style (z niebieskim kremozelem) i nasionkowy. Dzis przyszlo While were you sleeping:-)

      Usuń
    14. Właśnie te zestawy wszystkie były udane. Nad tym też się zastanawiałam.

      Usuń
    15. Wszystkie. O herbacianych nie wspomne, ale Glowing takze byl fajny. Te zestawy byly bardzo uczciwe bo kitu jako naked nikt by nie kupil.

      Usuń
  20. znacie pudełko Joy box? Miałam nie kupować polski pudełek, ale na to się skusiłam. jakiś czas temu je oglądałam i większość interesujących rzeczy była wykupiona, ale teraz je dodali i w sumie wyszło to bardzo przyzwoicie.

    Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obserwuję te pudła od jakiegoś czasu.... ale jeszcze na razie nie biorę :)

      Usuń
    2. w lutym miało wyjść drugie, jak będzie ciekawsze od pierwszego to wezmę

      Usuń
    3. Mnie się podobało, zwłaszcza, że można było wybrać kilka produktów. Ciągle jest pudełko grudniowe, ale dodatkowe produkty cały czas się chyba zmieniają. Plus za tonik Shiseido i bazę Smashbox.
      Nawet mi nie przeszkadzała wazelina, chociaż Vaseline się wciska do wszystkich dostępnych w Polsce boxów. Używam tych balsamów z pudełek - całkiem przyjemne są.

      Usuń
    4. Za późno spojrzałam na pojemność toniku 75 ml - myślałam że będzie mniej i wzięłam masełko organique. trochę żałuję, ale masełko też się przyda.
      Agata

      Usuń
    5. Czekam aż ujawnią zawartość i zobaczę czy kupię. Przedniego nie brałam.

      Usuń
    6. Właśnie wyczytałam, że ujawnią zawartość 17 lutego. Trochę już podpowiedzieli i będzie THALGO Creme Collagene Lissage Rides, Mokosh biała glinka, i chyba olejek do ciała Dove. Póki co to jestem na tak.
      Agata

      Usuń
  21. no fajne, ale cena... douglasowy box
    https://www.douglas.pl/douglas/Tw%C3%B3j-Prezent/Box-of-Beauty/index_c0017.html?eCircle_cc=&eCircle_mid=1400542630&eCircle_rid=14134278878&trac=pl.03x.nwl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. upss...za 4 próbki...no miniaturki???? 149 zł...żal.pl

      Usuń
    2. bardzo lubię ten peeling- trochę hardcorowy, ale dla mnie wspaniały. Miniatury jednak nie dla mnie. Za Clinique nie przepadam, Estee Lauder mało, Eris nie kusi, a tabletka cudowna, ale jedna. Cena niby 50 zł niższa niż za sam peeling, ale i tak 150 zł to dużo chociaż i słój duży. Kupowałam zwykle ten peeling w saszetkach i był w przyzwoitej cenie, ale nie pamiętam ile go było.

      Usuń
    3. Pomyliłam ten peeling z o połowę tańszym peelingiem Geomar. Dziś powinnam już się nie wypowiadać. Tak czy inaczej drogo za sól z olejem.

      Usuń
    4. kiedyś zamawiałam tego boxa... jak jeszcze było więcej miniatur, dobrych marek... i kosztował chyba ok 50 pln...

      Usuń
    5. O, tamte były fajne i jakie super same pudełka z szufladką.

      Usuń
    6. Ja tego peelingu akurat nie lubię, próbki też mało ciekawe, więc zupełnie nie kusi.

      Usuń
  22. A co sądzicie o rodzimym beGlossy? Wszyscy narzekają, ale nie myślę, że nie jest źle. Nawet gdybym wiedziała że trafię wersję C (zawsze z resztą tę miałam) to może skusiłabym się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn. myślę, ze nie jest źle:)

      Usuń
    2. Ale zawsze mogło być lepiej. Ja mam wersję A, nie ma tam kremu Benefit, jest jakiś bronzer i brokatowy lakier do paznokci. I physiogel, który mi się kojarzy z atopowym zapaleniem skóry (nie wiem dalczego, coś mi sie takiego wbiło do głowy, więc musiałam o tym czytać).
      Na widok Kueshi - marki, której nie znam - skrzywiłam się najpierw, ale potem pomyślałam, że koreańskich marek też nie znałam, a próbowałam wszystkiego, co mi wpadło do memeboxa, więc czemu nie.

      Usuń
    3. Nie jest źle ;) dostałam wersję A i wszystko mi się przyda :) co prawda drugie pudełko z rzędu dostałam czerwony lakier do paznokci ale co tam ;P

      Usuń
    4. Ano właśnie odwieczny problem z beGlossy to aż za bardzo rożne wersje.

      Usuń
    5. Tak, jest całkiem przyzwoite, choć nie kupiłam. Nie kusi mnie jednak jakoś specjalnie.

      Usuń
    6. Mi się całkiem podoba, myślę, czy się nie skusić. Ale chcę jeszcze zobaczyć Shiny jutro dla porównania.

      Usuń
    7. Ja tak jak Paulina,zobaczę co jutro SB wrzuci.

      Usuń
    8. Mnie ostatnio polskie pudła w ogóle nie kręcą. Używam i tak do pielęgnacji twarzy tylko koreańskich specyfików więc ani krem, ani tonik, nie są w kręgu moich zainteresowań. Jestem ciekawa czy w dzisiejszym Shiny będzie TBS. Jedynie jakieś fajne produkty do ciała mogą mnie skusić :)

      Usuń
  23. Zamawiałyście lutowy Lookfantastic? Jakie wrażenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie jeszcze nie dotarł. Zwykle trwa to 2 tygodnie i jeśli w poniedziałek nie dostanę, to zacznę jak zwykle panikować.

      Usuń
    2. Jestem bardzo ciekawa tego pudełka.

      Usuń
    3. Ja też jeszcze nie mam, więc bez paniki, Renato ;)

      Usuń
    4. Ja dostałam wczoraj (po dwóch tygodniach). Mam wrażenie, że styczniowy był lepszy. Styczniowego akurat nie mam, więc to pewnie dlatego, że go nie mam:) Zerknęłam tylko w pracy do środka i ... zapomniałam go zabrać do domu! Buuu! Może po dokłądenj analizie treście będę zadowolona.

      Usuń
    5. Odebrałam dzisiaj Lookfantastic. Zawartość znałam, nie byłam więc zaskoczona. Dostałam o dziwo czarną kredkę do oczu, bo wszystkie, które do tej pory widziałam były białe lub kobitki dostawały konturówkę do ust. Ciekawe co u Was?

      Po długich poszukiwaniach obejmujących WER Warszawa odnalazłam też swoją paczkę z Honestskin na mojej poczcie. Bardzo miła Pani z sortowni powiedziała, że nie mają żadnych zaległości i na dziś nie została im żadna zagraniczna przesyłka do posortowania. Nowy system od jakiegoś czasu nie pozwala jednak na rejestrowanie przesyłek wychodzących (brawo dla informatyków) i mają mnóstwo telefonów takich jak mój bo wygląda jakby przesyłki leżały u nich. Postanowiłam jej uwierzyć i wszczęłam poszukiwania na mojej poczcie. Powinnam dostać ja w środę lub w czwartek, a gdybym nie zadzwoniła to może dostałabym w następny poniedziałek lub wtorek.

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    7. I skoro nie leży w WER Warszawa to gdzie on jest??? Może gdzieś u mnie na poczcie zalega, mam nadzieję, że nie zaginął :(

      Usuń
    8. Ja swój Lookfantastic dostałam dziś (choć pieczątka była z 12.02), a Szuflada:) wczoraj. W poniedziałek najpóźniej powinnaś mieć. Może dziś dostaniesz awizo.
      Za to zamówienie z hosnestskin leżało ze 2 dni na mojej poczcie zanim raczyli je wygrzebać po mojej interwencji. Do dziś nie dotarł do mojej córki priorytetowy polecony wysłany w środę z Poznania. Coś ostatnio kiepsko ta poczta działa.

      Usuń
    9. Jeszcze raz wrzucam link do zdjęcia Lookfantastic (poprzedni usunełam, bo nie działał): https://www.facebook.com/767997886590216/photos/a.785577128165625.1073741828.767997886590216/869931983063472/?type=1&theater

      Usuń
    10. Raczej nic już dziś nie będzie, bo listonosz zawsze jest u mnie z rana.
      Mam nadzieję, że w poniedziałek się doczekam. Zakładam, że jednak nie zginął, bo raczej powinien przyjść z Waszymi w jednym transporcie, więc skoro Wasze są to mój pewnie się też gdzieś wala. Oby :/

      Usuń
  24. Mój boxik:

    http://iconosquare.com/viewer.php#/detail/918894903401282454_1358747461

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne to pudełko :)

      Agata

      Usuń
    2. Za głupotę i sknerstwo płaci się zazdrością.

      Usuń
    3. Nie wiem dlaczego nie kupiłam tego boxa:( To była głupota i sknerstwo o tak. Chyba sobie tego nie wybaczę...

      Usuń
    4. Hmmm nie mam insta to nie zobacze :( a jaki to box?

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    6. no to tak tylko sobie zerknij u kogoś na blogu http://asianskincareblog.blogspot.com/2015/02/memebox-unboxing-korean-beauty-starter.html

      Usuń
    7. Dzieki. Pudełko swietne..... tez mi bylo szkoda zaplacic za nie troche wiecej kasy, ale teraz wiem, ze bylo warto .....

      Usuń
    8. Dziewczyny, to wcale nie było tak dużo więcej kasy. Box kosztował 40$ razem z przesyłką. Czyli 33$ bez kosztów przesyłki. Do tego wchodził na niego kod GD419. W sumie wiele boxów za 29$ plus 7$ za przesyłkę było o wieeeeele uboższych.

      Usuń
    9. Tak bylo. Niestety mialam zero na koncie jak herbaciane byly przez chwile:-(

      Usuń
    10. Pewnie, że masz rację. Ja wtedy pomyślałam, że interesuje mnie tylko esencja, bo żel-krem za rzadki. Po zastanowieniu, kiedy już nie było nawet drugiego rzutu stwierdziłam, że na lato byłby ok. Wtedy nie myślałam, że meme zwinie się, a zaczęli wypuszczać fajne zestawy i byłam pewna, że coś się trafi. Wzięłam w końcu tę promocyjną puszkę i za 13$ mam 20 ml, esencji na której mi zależało: tak na pocieszenie. Gdyby w zestawie był krem, nie wahałabym się ani sekundy.

      Usuń
    11. Ja naprawdę nie wiem czemu nie wzięłam. Może miałam wtedy jakieś wyjazdy służbowe i nie miałam czasu zaglądać do Meme, hmm...

      Usuń
    12. mnie powstrzymało postanowienie noworoczne... miałam przez pół roku nie kupować kosmetyków. Wzdychałam do meme, ale prócz nocnego nie kupowałam - do czasu ogłoszenia końca meme i wtedy poszło. Gdyby był herbaciany też byłby mój. Za to kupiłam pozostałe dwa te zestawy. Dziś przyszedł glowing i muszę przyznać jestem pod wrażeniem, wypchany po brzegi.
      Agata

      Agata

      Usuń
    13. Informacja o końcu Meme zmotywowała mnie do zakupu bodajże 5 pudełek i 2 zestawów.

      Usuń
    14. Miło słyszeć, że nie jest się samym w uzależnieniu :) w domu nikt mnie nie rozumie :)
      Agata

      Usuń
    15. Uzaleznionego tylko uzalezniony zrozumie :) Ja Cie rozumiem Agato :)

      Usuń
    16. A jak Twoje paczki? Zwolnili je z UC?

      Usuń
    17. Niestety nadal w celnym więzieniu. Dostał polecony, odesłałam im wszystko co chcieli i dziś nie zwolnili, czyli nawet, jeśli jutro zwolnią to będą u mnie najwcześniej w poniedziałek. Co do Vatu to okaże się jak listonosz przyniesie te paczki. Liczę, że może uda się bez wspierania polskiego budżetu...
      Agata

      Usuń
    18. Im sie nigdy nie spieszy. Koniecznie daj znac jak sie to potoczy dalej ....

      Usuń
  25. Hahaha dobre. Znalazłam na FB: http://www.wishtrend.com/tool-accessories/1243-smell-cover-oil-trio-ipoo.html?a_aid=glam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihi idealny prezent na walentynki :P

      Usuń
    2. Mówcie co chcecie, ale ja zawsze w publicznej toalecie mam odruch wymiotny. Choćby nie wiem jak czysto było, coś wyczuję, albo sobie wyobrażę, a jak wyczuję to się duszę. Dlatego idę tam tylko w ostateczności. Tyle że po co mi to, skoro jak wejdę to już za późno. Ale ten opis...Żeromski wysiada.

      Usuń
    3. Opisy przyrody jak w Nad Niemnem Orzeszkowej :-))
      Ja w publicznych toaletach wszystko otwieram łokciem, a i tak mam schizy.

      Usuń
    4. Ja cieszę się, że u mnie w pracy co chwilę sprzątają. Inaczej przy tak wielu osobach byłaby tragedia...

      Usuń
  26. A to zamawiałyście? http://www.faceandlook.pl/boxy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, ale widzę, że mają fajne rzeczy do kąpieli, więc może, może...

      Usuń
    2. Mnie kuszą te niekosmetyczne np. http://www.cudmiodbox.pl/

      Usuń
    3. Ja ten zamawiam id początki a w tym miesiącu dodatkowo wzięłam pakiet sielskibox.pl lubie takie smaczki :)

      Usuń
  27. No i maja Amerykanki pierwszego z lekka tajemniczego boxa "Mystery..."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy co tam wrzucą. Jestem bardzo ciekawa. Ujawnili pierwszy spoiler, standardowo - maska w płachcie.

      Usuń
    2. Dla mnie kit. Meme zawsze zawyza memewartosc czyli box o pierwotnej cenie 41, teraz za 21 nie moze byc superokazja.

      Usuń
  28. Odpowiedzi
    1. Ja też mam do mojego walentynkowego :) Może w poniedziałek będą już spoilery. Czekam z niecierpliwością.

      Usuń
    2. A może nawet jutro, bo były w pakietach z ekspresem.

      Usuń
    3. Baaardzo jestem ciekawa. Moj nasionkowy to dla mnie mistery box, bo ostatnio kupowalam tylko ujawniona zawartoscia.

      Usuń
  29. Pojawiły się pierwsze zdjęcia pudeł Shiny. Niestety nie we wszystkich jest TBS. Wymiennie włożyli żel pod prysznic FM.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie.. zastanawiam się czy zamówić, ale znając moje szczęście trafię na to badziewne FM...

      Usuń
    2. Shiny box wydał mi się całkiem udany, dopóki nie zobaczyłam gorszej wersji. Nie chciałabym jej dostać, nie znalazłam przyzwoitego kodu rabatowego i nie biorę.

      Usuń
    3. Gdybym miała pewność, że otrzymam TBS to zamówiłabym. Szkoda, że zestawili TBS z FM. Chętnie przetestowałabym shakerową maskę Yasumi.

      Jedyny kod rabatowy jaki udało mi się znaleźć to SHINY2015 - daje 10% rabatu na pierwsze pudełko w subskrypcji.

      Usuń
    4. Ja to samo.. gdybym miała pewność, że dostanę TBS to bym wzięła. A tak to nie chce ;P

      Usuń
    5. No właśnie, jakbym wiedziała, że dostanę z Glossy wersję C a tutaj TBS to bym zamówiła. A tak to się mocno waham i pewnie nie wezmę.

      Usuń
    6. Ja z beGlossy mam wersję A.. nie jest zła ;) choć po odpakowaniu okazało się, że jednak mam niebieski, a nie czerwony lakier :P No, i tego toniku też nie będę używać, bo w ogóle nie używam toników ;p

      Usuń
    7. Ja mam oczywiście Shinyboxa z żelem FM. Pech.

      Usuń
    8. Dlatego ja odpuszczam, za tą kasę pójdę do tbs i sobie kupię te nowe makowe kosmetyki.

      Usuń
    9. Dokładnie tak. Szkoda, ze u nas w Poznaniu nie ma sklepu TBS :( pozostaja zakupy internetowe, ale to juz nie to samo ...

      Usuń
  30. Odebrałam dziś Green Food Cosmetics.

    OdpowiedzUsuń
  31. Spoilery do walentynkowych:http://www.makeuptalk.com/f/topic/131772-memebox-spoilers/page-112

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o dzięki :). Wzięłam Candy i w sumie podoba mi się :)
      Agata

      Usuń
    2. A mi żaden by nie pasował. Dobrze, że nie brałam.

      Usuń
    3. Mi tez :) Nie lubie i nie obchodze walentynek wiec dobrze, ze boxa nie bralam.

      Usuń
  32. Nie brałam, nie żałuję, ale Candy jest ciekawszy.

    OdpowiedzUsuń
  33. Czekam na #1. Jak na walentynkowy to mało walentynkowy :P Patrząc pod względem użytecznym to jestem zadowolona. Wszystko wykorzystam. Liczę, że produkt nr 3 dostanę w innym kolorze niż mam, tym, który miał przyjść jak zamawiałam set. Jola lubi mieć niespodziankę więc staram się za dużo nie zdradzić. Może dlatego, że nie brałam Candy to on mi się mniej podoba.

    OdpowiedzUsuń
  34. Seeds też już się pojawił na tej samej stronie http://www.makeuptalk.com/f/topic/131772-memebox-spoilers/page-112
    Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo... takie normalne. Ale chyba nie powinnysmy nazywac tego boxu "nasionkowy";-)

      Usuń
    2. Te ich nazwy boxow prawie nigdy nie pasowaly do zawartosci...

      Usuń
    3. zdecydowanie jest bardziej kwiatowy. czyli co, to już koniec niespodzianek z meme? czy jeszcze jest jakieś pudełko, które jest zagadką?
      Agata

      Usuń
  35. Chyba mam już za dużo produktów bo dla mnie te boxy są jedynie ok ;D. A mam pytanko, zrobiła może któraś z was zdjęcie tych zasad do akcji gdzie mieli zwracać kasę za recenzję? Znikło to ze strony kompletnie i teraz się martwię, że jednak nie zwrócą nam nic :(

    OdpowiedzUsuń

Moje cuda i niecuda © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka