Grudzień obfitował w ciekawe kosmetyki, a mi szczególnie przypadł do gustu jeden:):
ORGANIQUE Łagodny żel do mycia twarzy z linii Basic Cleaner - sugerowana cena 73 zł.
Jest to żel oczyszczający skórę, rozmiękczający i rozjaśniający. Opiera się na naturalnych składnikach i polecany jest nawet najbardziej wrażliwym cerom. Zawiera kompleks Proteol APL (z wyciągu z jabłek), który to zastępuje standardowe detergenty. Doskonale się pieni, zmywa nawet wodoodporny makijaż oczu. Posiada w składzie ekstrakt z mącznicy lekarskiej, bogaty w arbutynę, która działa rozjaśniająco i rozświetlająco.
Skład:Water, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoyl Apple Amino Acids, Glycerin Arctostaphylos Uva-Ursi Extract, Polyglyceryl-4 Caprate, Xantham Gum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, 2-(4-Tert-Butylbenzyl) Propionaldehyde (Lilial), Hexyl Cinnamaldehyde, Hydroxycitronellal, Linalool, Geraniol, Citronellol, Limonene, Isoeugenol, Citral
Już na początku moją uwagę zwróciła ciekawa, profesjonalna butelka z nieszablonowym otwarciem. Aby ją otworzyć, przekręcamy tylko delikatnie nakrętkę, nie zdejmując jej do końca.
Żel ma żółtawy kolor, pachnie jabłkami a nałożony na twarz bardzo dobrze się pieni. Faktycznie zmywa tusz, cienie i dość dobrze radzi sobie z podkładem. Nie podrażnia przy tym moich bardzo wrażliwych oczu. Producent zaleca użycie po umyciu żelem toniku aby zneutralizować PH skóry oraz zmyć resztki makijażu. Ja używam go najczęściej rano lub w dniach, w których nie mam na sobie kremów BB a tylko CC :), ponieważ niestety nie domywa ich tak idealnie jak oleje.
W styczniu również jeden produkt skradł moje serce:)
DELAWELL Oliwka do paznokci (Sensual Cuticle Oil) - sugerowana cena 29 zł
To odżywka zwierająca pięć olejków, które wzmacniają skórę i paznokcie:
Winogronowy - nawilża i wygładza
Migdałowy - z witaminami A i E, pomaga w utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia
Rycynowy - wzmacnia i odżywia
Jojoba - zapobiega wysuszeniu
Z kiełków pszenicy - zawiera witaminy A, D, E, działa przeciwzapalnie i kojąco
Skład: Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Oil, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Retinyl Palmitate, Parfum, Bisabolol, PEG-8, Tocopherol, Ascorby.
Przyznam, że pierwszy raz słyszałam o tej firmie. Shinybox trafiło z produktem w momencie, gdy miałam kupować jakąś odżywkę do paznokci i skórek. Nie oczekiwałam po niej zbyt wiele, cóż nie doceniłam jej :). Już po około dwóch tygodniach stosowania, moje skórki praktycznie zniknęły, paznokcie są bardziej lśniące i nawilżone a skóra wokół nich wygładzona.
Zamierzam przyjrzeć się całej ofercie Delawell, kto wie, być może znajdę kolejną, ciekawą perełkę:)
Oprócz Shinybox, zamawiam też Glossybox oraz Memebox, o których możecie przeczytać TUTAJ
To również i moi faworyci! Organique zaskoczył mnie pięknym zapachem, super zmywa makijaż, nie podrażnia skóry. Już mi się kończy, ale cena mnie troszkę odstrasza. A olejek do skórek i paznokci jest świetny! Akurat w styczniu zniszczyłam sobie pazury zmianą lakieru z Opi na Sally Hansen i teraz muszę je ratować. Czekam na efekty. A zapach...rewelacja!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Organique jest taki drogi, gdyby kosztował 40 zł na pewno kupiłabym ponownie.
Usuń