Menu

20 kwietnia 2015

Kosmetyki naturalne na Targach Regionalia

W niedzielę wybrałam się na Targi Regionalia. To targi produktów ekologicznych i tradycyjnych - żywność ekologiczna, alkohole regionalne, biżuteria, wyroby rzemieślnicze i kosmetyki.

Jak łatwo możecie się domyślić, pojechałam tam głównie ze względu na firmy kosmetyczne...

Nie zabrakło również motywów ludowych - folkowe klimaty ;)))


Był też pan z telewizji ;)


Niestety nie znalazłam zbyt wielu wystawców kosmetycznych. Pierwszym był NOMAK. Oferują produkty ekologiczne i kosmetyki naturalne. 


Kupiłam pyszne płatki kokosowe i olej kokosowy. Oleju używam do celów kosmetycznych - wczoraj wieczorem nałożyłam na włosy a dziś rano były miękkie i błyszczące po umyciu.

Kolejnym była NOVA

A ostatnim SYLVECO. Tu zrobiłam największe zakupy! 

Na targach firma oferowała kosmetyki, których nie ma jeszcze w sprzedaży - nową serię dla dzieci a a także odżywkę do włosów. Nie zabrakło też pozostałych kosmetyków, w tym marki Biolaven.



Kupiłam: płyn do higieny intymnej. szampon, odżywkę, szampon i płyn do kąpieli dla dzieci, peeling do twarzy, krem brzozowo-rokitnikowy z betuliną i pomadkę wygładzającą. Za wszystko zapłaciłam 95 zł jako gratis dostałam peeling i pomadkę.

A oto zakupy mojej siostry: Szampon do włosów, odżywka, krem pod oczy, tonik, pomadka i krem brzozowo - nagietkowy (tonik i pomadka gratis). 
Pozostałe zakupy kosmetyczne siostry: dezodorant Deo kryształ (też kupiłam) i krem kolagenowy - od firmy NOMAK.


Miłym zaskoczeniem dla osób odwiedzających stoisko były upominki od firmy:


 A oto większość innych zdobyczy:


A poza tym mnóstwo wędlin, pieczywa, miody, kawa, itp.

To był udany dzień :)

86 komentarzy :

  1. kocham takie klimaty, co dwa tygodnie w najbliższym od mej pracy centrum handlowym są takie małe jarmarki, w większości z żywnością, najlepsze co może być :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a zakupy bardzo bardzo fajne poczyniłyście :) te płatki kokosowe mnie zainteresiły :)

      Usuń
    2. Płatki są przepyszne! Na razie jadłam same, ale muszę spróbować z jogurtem.

      Usuń
    3. Mniammmi, z jogurtem to musi byc niebo w gębie :P muszę na nie zapolować.

      Usuń
  2. Było super. Kupiłam dużo jedzenia. A za kosmetyki Sylveco zapłaciłam 80zl. Bardzo się opłaca iść na takie targi.
    Pozdrawiam Ola Mk

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się ;) muszę sprawdzić skład płynu intymnego Biolaven, może w końcu znajdę porządnego konkurenta dla płynu Tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Składniki: Aqua, Lauryl Glucoside, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Lactic Acid, Coco-glucoside, Panthenol, Glyceryl Oleate, Sodium Benzoate, Vitis Vinifera Seed Oil, Lavandula Angustifolia Oil, Parfum.

      Pachnie winogronami i jest bardzo łagodny.

      Usuń
    2. Dziękuję Ci dobra kobieto! ;) na pewno go przetestuję :) dzisiaj kupiłam tonik hibiskusowy Sylveco (wcześniej miałam próbkę) bo to pierwszy tonik, który mnie nie podrażnił!

      Usuń
    3. mgielkaa, a miałaś czarne mydło afrykańskie od Shamasa? niby mydło ale połowa składu to masło shea - do higieny intymnej, golenia, jako szampon... no cuuudo :)

      Usuń
  4. Opuściłam cały poprzedni wpis:( Coś ostatnio jestem zajęta i to nie wiem właściwie czym.
    A ja nie lubię takich jarmarków i targów. Ceny zawsze specjalne dla Warszawy. Oczekiwałabym raczej okazji kupienia ciekawych rzeczy w normalnej cenie, a tu wyskakują z pasztetem za 65 zl za kg. Może uwierzyłabym w jego wartość, gdybym nie wiedziała co pasztet MUSI zawierać, żeby był jadalny. Sękacz i inne ciasta z folii...no nie znoszę jedzenia z folii, a zwłaszcza pieczywa. Może jestem po prostu sknerą. Wiem, że sprzedawca musi zapłacić za transport, stoisko itp., ale mimo wszystko odnoszę wrażenie, że w Warszawie można upchnąć każde badziewie, za każdą cenę. Mam często taki jarmark w Blue City i właściwie to kupuję tam wyłącznie ser koryciński i miód, a i tak miody najchętniej zamawiam ze znanej mi pasieki, gdzie mam przekonanie, nic nie oszukują.
    Kosmetyki to jak widzę, trochę co innego. Firma Sylveco zdobywa sobie wierne klientki i nie dziwię się, bo mają fajne, proste produkty, których z przyjemnością się używa. Firm kosmetycznych nie ma zbyt wiele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas w Bielsku były niedawno takie targi - mnóstwo naturalnych produktów i kosmetyków (chyba wszystkie te firmy, które pokazuje Ania były). Podobało mi się, niczego nie kupiłam, ale sobie pooglądałam. Na pewno nie kupiłabym niczego do jedzenia, bo to jednak jest mocno niehigieniczne - taka góra chlebów, niczym nieosłonięta i setki kichających na te chleby ludzi.
      Kosmetyki to co innego.
      Byłam z mężem, a on jakoś nie czuł potrzeby zatrzymywania się przy każdym stoisku z kremami...

      Usuń
    2. Ja z jedzenia kupiłam tylko parę wędlin, chlebek i miód + czekoladę. Siostra z mężem nieco więcej :)

      Usuń
  5. Aniu, świetne zakupy!
    Ten krem brzozowo-rokitnikowy na noc też miałam (już zużyłam), jest genialny! Ale.... musisz uważać na pościel. Krem ma w sobie tak dużo wyciągu z rokitnika, że potrafi ubrudzić poduszki. Z wersją na dzień nie ma tego problemu, ale ta wersja na noc, to mocny zawodnik :D Ja po pierwszej wpadce zdecydowałam, że założę specjalne, kolorowe powłoczki na poduszkę. To rozwiązało problem. Coś za coś :)
    Teraz testuję nagietkowy na dzień i na noc. Też rewelacja. No co tu dużo mówić, świetna firma, rewelacyjne kosmetyki, przystępne ceny! Tonik hibiskusowy już kończę... i co i kupię kolejny.
    Serii Biolaven jeszcze w ogóle nie testowałam. Czekam niecierpliwie na opinie.

    A ten olej kokosowy to chyba będzie taki uniwersalny kosmetyk, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście mam kolorową pościel :) Dam znać jak przebiegną testy.
      Olej uniwersalny, choć nie kupiłam zbyt wiele, bardziej na spróbowanie. Zamierzam stosować głównie na włosy, może też jako balsam do ust.

      Usuń
  6. Dziewczyny pamietajcie, ze olej kokosowy nie nadaje sie do wlosow wysokoporowych. Nie wiedzialam o tym i pare razy uzylam. Wlosy wygladaly fatalnie. Elektryzowaly sie i byly sianowate, matowe. Przy niskoporowych mozna szalec. Do smarowania skory tez super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie po pierwszym razie było ok, zobaczymy jak będzie dalej.

      Usuń
    2. A to ciekawe. Mam dość długie i farbowane włosy, więc siłą rzeczy na końcach są bardziej porowate. Przyznam, że nigdy nie zastanawiałam się, że taki czy inny olej może nie pasować, wręcz wydawało mi się, że każdy ładnie wygładzi. Nie ukrywam jednak, że pielęgnacja włosów to nie moja specjalność. Przez lata nie sprawiały żadnego problemu, teraz jakby ich mniej i bardziej przesuszają się na końcach, więc zdecydowanie powinnam zgłębić temat.

      Usuń
    3. Wrzucam info co do jakich włosów:
      http://www.helfy.pl/wypadanie-wlosow/artykul/pielegnacja-wlosow-porowatosc

      Sama mam wysokoporowate tylko od połowy (farbowanie!), góra to raczej średnia porowatość. Taki urok dłuższych włosów.

      Usuń
  7. Ta sowa z linii dla dzieci Sylveco jest extra!!! Bardzo mnie interesuje Twoja opinia na temat szamponu Biolaven i balsamu wygładzającego Sylveco. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny, ja z innej beczki, ale czy widziałyście dziś nowego Joy Boxa? Całkiem fajny jest, moim zdaniem, mąż mi dziś zamawiał - dostał mega długą instrukcję ;) - bo nie miałam jak w pracy, a martwiłam się, że nie zdążę. Ale jeszcze jest, choć oczywiście niektóre kosmetyki już zniknęły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, już się wyprzedał. Jak pisałam poprzedni post to jeszcze były...
      Zawsze jest szansa, że jeszcze się coś pojawi, jeśli ktoś nie opłaci. Czytałam, że sporo dziewczyn miało problemy z płatnościami, zamawiały drugi raz itp., więc może jak to uporządkują to jeszcze się jakieś znajdą. W podstawie był pełnowymiarowy tusz MAC, więc już ze względu na to warto.

      Usuń
    2. Ja specjalnie pilnowałam godziny, żeby zamówić bo na fb już wcześniej widziałam, że mają być fajne rzeczy. Jak kupowałam jeszcze było wszystko ;D
      Dopłaciłam 5zł za kuriera DPD, żeby się nie męczyć z inpostem. Wyszło 64zł, ale myślę, że i tak się opłaca. Wartość całości wyszła mi blisko 260zł.

      Usuń
    3. Niestety nie miałam dziś czasu i nie kupiłam. Jestem za to bardzo ciekawa inspiredby.

      Usuń
    4. Ja też przegapiłam. Może jeszcze coś dorzucą? Insiredby będę obserwować, ale na razie nie kupuję. Nie przepadam za Shinyboxem, że względu na ich agresywną i często kłamliwą reklamę.

      Usuń
    5. Napisali, że jeszcze w piątek wrzucą, ale jeszcze nie wiadomo, o której, więc obserwujcie, jeśli chciałybyście zamówić.
      Z Inspiredby pewnie coś zamówię - myślę, że może nawet 2 - ale czekam jeszcze na podpowiedzi. Na razie nie mam pojęcia, czego się spodziewać, ani czyje zestawy wybrać.

      Usuń
    6. A mi głupi facebook zablokował konto! :/ a brałam dzisiaj udział udziaĺ w konkursie 6 godzin 6 marek i nawet nie będę mogła wyników sprawdzić ;/

      Usuń
    7. Stwierdzili, że nie jestem prawdziwą osobą ;|

      Usuń
    8. No tak, rzeczywiście....ciekawe jak do tego doszli.

      Usuń
    9. Hmm działanie bez sensu :(

      Usuń
    10. No bezsensu.. napisali, że trzeba mieć wpisane prawdziwe imię i nazwisko a ja miałam skróty, ale przecież takich kont jest pełno! ;( nie dość, że nie mam teraz dostępu do mojej grupy ze studiów to jeszcze nie wiem co teraz z fanpagem mojego bloga.. ;/

      Usuń
    11. Tak działa zapewne algorytm. Pewnie wyłapuje wyrywkowo. Wątpię, żeby do Ciebie pisała prawdziwa osoba. Pisz do nich, może następnym razem odpowie Ci człowiek.

      Usuń
    12. Taaa.. już z nimi gadałam i jedyna opcja odblokowania to było wpisanie prawdziwego, pełnego nazwiska ;\

      Usuń
  9. Patrzcie jaka impreza była w Krakowie 11-12 kwietnia. No jasna... Mogłam pojechać!

    http://lne.pl/galerie2015

    A tu lista wystawców:
    http://lne.pl/lista-wystaw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duże to było:) Ja czasem chodzę na targi kosmetyczne na expo. Zwykle można wiele rzeczy kupić zdecydowanie taniej.

      Usuń
  10. Aniu, szczęśliwcze, znowu wygrałaś! Tym razem w wishtrend:) Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki, zastanawiałam się chwilę, czy to na pewno ja, ale chyba tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak - gratki, szczęściaro! ;)

      Usuń
    2. Rowniez gratuluje :) szczescie Tobie dopisuje :)

      Usuń
    3. Gratki:) Aniu nie przestawaj grać w totka.

      Usuń
    4. Dzięki, muszę częściej grać bo na razie gram zazwyczaj przy mega kumulacjach.

      Usuń
  12. Czego to nie wymyślą...http://www.tradekorea.com/product/detail/P322573/LED-skin-care-solution-BBMASK.html

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja właśnie zamówiłam Inspiredby Kasi Tusk, chociaż trochę miałam dylemat moralny, bo nie cenię jej jako blogerki ani też za powiązania rodzinne. Niestety, perfumy Marca Jacobsa zawsze mnie przekonają... Cóż, najwyżej po pierwszym zrezygnuję ;) Obawiam się jednak, że może być trudno, bo podejrzewam, że jej pudełka raczej nie będą słabe - taki plus odpowiednich powiązań i kontaktów. Teraz pozostaje mi wybrać jeszcze jednego autora, bo na więcej się raczej nie skuszę, chociaż uzależnienie pudełkowe znów się we mnie ostatnio budzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie ono korci (choć Shinybox szczerze nie znoszę ;P) a wiadomo jakiej pojemności będą te perfumy?

      Usuń
    2. Wiadomo, że pełnowymiarowe, a cena sugerowana to 200zł, więc wnioskuję, że 30ml.

      Usuń
    3. Skusił mnie Marc Jacobs, wzięłam i mam nadzieję, że się nie rozczaruję resztą.

      Usuń
    4. Nie znałam ich, specjalnie poszłam do Sephory je powąchać ;P

      Usuń
    5. Tak, są takie świeże ;) ale nad pudełkiem cały czas się zastanawiam.. pudełko ma mieć wartość 400zł i 8 produktów. 200zł to wartość perfum, więc pozostałe 200zł będę musieli rozdzielić aż na 7 rzeczy ;P

      Usuń
    6. Tutaj: http://inspiredby.pl/

      U Ewy Chodakowskiej ujawnili jakąś hantel.

      Usuń
    7. Chyba jednak jutro zamówię to by Kasia Tusk ;P

      Usuń
    8. Bierz, myślę, że to może być dobre pudło. Shiniemu powinno zależeć na złapaniu klientek na dłużej, niż jeden raz.

      Usuń
    9. Mam taką nadzieję ;) już same perfumy są fajne :) mam tylko nadzieję, że w boxie nie będzie żadnych poradników czy notesików, w sumie nigdzie nie jest powiedziane, że całość będzie kosmetyczna

      Usuń
    10. Myślę, że większość pozostałych boxów nie będzie tylko kosmetyczna, zresztą jest wiele marek niekosmetycznych w partnerach. To raczej takie boxy life-stylowe. Ale akurat u niej są kosmetyki w opisie, więc trudno powiedzieć. Np. u Charlize Mystery na pewno będzie jej książka '(Nie) mam się w co ubrać', bo są porady w opisie i jej wydawca w partnerach. Ogólnie to całkiem fajna książka i zamówiłabym jeszcze jej pudło, ale właśnie już ją mam. Więc myślę jeszcze o Wendzikowskiej. Albo Jastrzębskiej. Jakieś ciekawe książki w boxach też by mi nie przeszkadzały.

      Usuń
    11. zastanawiam się nad pudełkiem Agnieszki Jastrzębowskiej i właśnie Kasi Tusk. W liście marek, która przewija się po spodem zauważyłam W. Kruk i wydawnictwo Literackie.
      Agata

      Usuń
    12. Ja na razie jakoś się nie palę. Nie wiem nawet jak pachnie ta woda Daisy Dream. Może dziś przy okazji zobaczę, czy mi odpowiada. Myślę, że pudełka mogą być bardzo, bardzo fajne, ale nie potrafię zdecydować całkiem w ciemno -za duży wybór. O niektórych tych "osobistości" nawet nie słyszałam:) Pewnie po trochu będą zdradzać zawartość, więc czekam.

      Usuń
    13. Przejrzałam listę partnerów. Obawiam się trochę kuponów na zabiegi, zniżek na produkty, np. 50zł przy zakupie za 200 i oby to nie było liczone w wartość pudełka (znamy się z shiny). Co np. może wsadzić do pudełka Badura - sznurówki chyba. Jeśli kupony miałyby być dodatkiem to super, bo czasami zachęcą do zakupu, czy usługi.

      Usuń
    14. Nie no.. myślę (mam nadzieję!), że nie zrobiliby takiego numeru, żeby kupon rabatowy liczyć jako produkt. Prawdą jest, że nie pałam specjalną sympatią to żadnej z tych osób i na pewno nie zamawiałabym pudełka tylko dlatego, że ktoś tam je przygotowuje. Myślę jednak, że Kasia Tusk ma całkiem niezły gust i to pudełko może być dobre ;)

      Usuń
    15. Ty naprawdę myślisz, że to ona swobodnie wybiera i wsadza tam to co jej pasuje?

      Usuń
    16. A w którym momencie tak napisałam? Doskonale wiem, że wybiera te produkty z jakiejś określonej puli.

      Usuń
    17. No ja tak zrozumiałam :) Skoro piszesz, że uważasz, że Kasia ma niezły gust i w związku z tym uważasz, że to pudełko może być dobre, to znaczy, że zakładasz, że Kasia będzie kreować to pudełko.

      Usuń
    18. Miałam na myśli to, że mam nadzieję, że nie wybierze produktów, które jej się nie podobają i, że będzie zgodne z jej upodobaniami, mimo ograniczonych możliwości wyboru ;P

      Usuń
    19. Ja, szczerze mówiąc, uważam, że o guście Kasi jako takiej to trudno w ogóle coś powiedzieć, bo nie od dziś wiadomo, że jej bloga kreuje grupa specjalistów a ona firmuje go swoim nazwiskiem i twarzą. Stąd też mój brak poważania jej jako blogerki. Można jednak mieć nadzieję, że: a) odpowiednie kontakty wpłyną na to, że będzie dostawała najlepsze opcje do wyboru (co widać już teraz - jej box jako pierwszy miał ujawniony najciekawszy produkt), b) specjaliści od marketingu będą pilnować, żeby box przyniósł jej wizerunkowi korzyści a nie straty.

      Usuń
    20. No tak,to wszystko wykreowana przez speców fikcja, na której trzeba jeszcze dobrze zarobić :d
      Mam nadzieję, że jednak się postarają :D:D:D

      Usuń
  14. O 15 mają jeszcze rzucić JoyBox w małych ilościach, więc jeśli jesteście zainteresowane to pilnujcie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Inspiredby ujawniło kolejne produkty: Jastrzębowska - serum Clochee, Wendzikowska - biżuteria od Kruka, Zając - krem Pose.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem nieźle się te wszystkie pudła zapowiadają, mam dylemat, które jeszcze wziąć.

      Co prawda, wydałam już dziś ponad 600zł na bilety na koncert, więc muszę się wstrzymać do maja i tak.

      Usuń
    2. Oj Paulino, zawsze piszesz, że zamierzasz przystopować i nic z tego nie wychodzi. Całkiem mnie to cieszy, bo nie czuję się samotna:) Silną wolę mam, ale ręce działają same wyciągając kartę...

      Kupiłam Joyboxa. Nie wiem czy tusz okaże się dobry, chciałam próbkę perfum, musiałam wziąć krem, ale za to byłam szybka, bo w ogóle zdążyłam.

      Usuń
    3. Oj Renato, tak zupełnie we mnie nie wierzysz, haha! I słusznie, bo ja nawet nie ma złudzeń, co do tej mojej silnej woli ;) Do 30. już jednak niedaleko i może tym razem dotrwam, bo naprawdę nie mam już, co wydawać, ale za to czekam na trochę rzeczy, więc może jakoś wytrzymam, jeśli zaczną przychodzić.

      Rzeczywiście byłaś szybka, tych boxów chyba było tylko kilka sztuk! Ja też powinnam dostać krem BB, ale to akurat był mój pierwszy wybór.

      Usuń
    4. Ostatnio wydaję na ciuchy, ale jak tu nie kupić dwóch pięknych kurtek Michaela Korsa? ;) :D

      Usuń
    5. Ocho, zaszalałaś! Liczę na fotki na forum! Bardzo drogie były?

      Usuń
    6. Właśnie nie były drogie, 329 zł za sztukę. Zrobię jakoś przy okazji fotki i wrzucę :). Jedna to taka przejściówka, kolor czarny a drugi cienki płaszczyk, też czarny.

      Usuń
    7. Foo Fighters w listopadzie w Krakowie :) Jeden z mich absolutnie top zespołów i właściwie ich pierwszy 'poważny' koncert w Polsce, bo byli tylko raz, 20 lat temu, w zupełnych początkach kariery.

      Aniu, brzmi dobrze, czekam na fotki. A kupiłaś może w TKMaxx? Bo ja tam kiedyś mierzyłam piękne futerko - sztuczne - od Korsa, ale nie było mojego rozmiaru...

      Usuń
    8. Tak, w TKMaxx, czasem można tam znaleźć perełki. Mieli akurat dostawę kurtek.

      Usuń
  16. Miałam dość intensywny tydzień i żadnej szansy żeby kupić JoyBox, wiec nawet nie zastanawiałam się czy go chcę.

    Kusi mnie Inspiredby Kasi Tusk, ale najpierw muszę powędrować do perfumerii i obwąchać Deisy.

    W tym tygodniu odebrałam 3 przesyłki kosmetyczne i nie wiem co mam najpierw w siebie wcierać. Przyszły dwie wygrane plus zamówienie z Wishtrend. Szybko doszło, bo w 8 dni, a wysłali po 4 od złożenia zamówienia (Aniu, prosiłaś o info jak to z nimi wygląda). Zdziwiłam się, bo nie wrzucili nawet jednej próbki, ale poza tym wszystko ok.
    Mąż dziś wraca z wyjazdu służbowego i chwyci się za głowę jak wszystko zobaczy :P

    Właśnie, gratulacje Aniu, bo w koreańskich rozdaniach rządzisz :) Koniecznie graj nadal w totka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Wam też życzę wygranych.

      Widzę, że dość szybko przesyłają paczki. Ciekawa jestem jak będzie w przypadku wygranej. Przyznam, że na BB Klairs czaiłam się już od jakiegoś czasu.

      Kupiłam boxa Kasi w ciemno, mam nadzieję, że spodoba mi się zapach perfum, niestety nie znam go.

      Usuń
  17. Zapraszam: http://cudainiecuda.blogspot.com/2015/04/pomadka-peelingujaca-sylveco-czy-warto.html

    OdpowiedzUsuń

Moje cuda i niecuda © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka