Cienie pod oczami to zmora większości z nas. Straszą w lustrze codziennie rano, sprawiają że wyglądamy na chore i starsze niż w rzeczywistości. Czy można się ich pozbyć? To zależy...Przede wszystkim musimy zdiagnozować przyczynę cieni:
- Jeśli pojawiły się nagle, mogą świadczyć o chorobie lub alergii
- Jeśli źle śpimy to manifestują zmęczenie
- Jeśli mamy cienką skórę pod oczami, pozbawioną tłuszczu to prześwitujące naczynka dają "cień"
- Mogą być też uwarunkowane genetycznie
U mnie przyczyną jest cienka skóra. Próbowałam wielu metod ich pozbycia się, takich jak:
- Mezoterapia igłowa
- Mezoterapia bezigłowa
- Laser
- Kremy
Niestety żadna z tych metod nie pomogła na dłużej, niż parę dni...W związku z tym postanowiłam udać, że ich nie ma, schować głęboko i zamaskować! Jak to robię?
Przez wiele lat używałam korektora, ale ostatnio dokonałam pewnego odkrycia...ale o tym dalej.
Moje cienie... |
KROK 1
Nawilżenie skóry
Podstawą pięknej skóry pod oczami jest dobry krem. Nie usunie cieni, lecz nawilży skórę i lekko ją rozświetli. Opis ulubieńców znajdziecie TUTAJ i TU.
KROK 2
Wybielanie
Ten krok to moje odkrycie roku :) W swoich zbiorach kosmetycznych mam parę azjatyckich kremów wybielających.
Do tej pory stosowałam głównie na naczynka wokół nosa. Obawiałam się, że aplikacja pod oczami uwypukli zmarszczki i wysuszy skórę. Moje obawy były bezzasadne! Okazało się bowiem, że jeden z tych kremów genialnie maskuje cienie:
MILKY SKIN THE PREMIUM
GRAYMELIN VINTAGE
Krem ma gęstą konsystencję, biały kolor.
Nakładam niewielką ilość punktowo pod oczami. Taka ilość sprawi, że krem ładnie rozprowadzi się na skórze i nie "wejdzie" w zmarszczki.
Skóra po rozsmarowaniu - cienie są mniej widoczne, skóra rozświetlona i nawilżona.
KROK 3
Korekcja
Czasami pozostaję przy kroku 2, a czasem gdy jestem bardziej zmęczona nakładam dodatkowo odrobinkę korektora. Mój ulubiony to Rimmel:
Wystarczą trzy maleńkie stemple:
Gotowe:
Dla porównania jeszcze raz zdjęcie przed:
Gotowe!
Taka korekcja wytrzymuje cały, nawet bardzo ciężki dzień. Buzia wygląda zdrowo i świeżo.
A jak wy maskujecie cienie pod oczami?
Aniu, ja tak z innej beczki. wybierasz się na te targi w Warszawie REGIONALIA?
OdpowiedzUsuńWidziałam na zdjęciach, że maja też już wystawioną tą nową serię Sylveco Biolaven:
http://www.serwisuroda.pl/component/content/article/33/909-biolaven--nowe-polskie-kosmetyki-naturalne.
Jestem jej bardzo ciekawa. W ogóle mają tam mieć wystawione chyba jakieś nowości. Zazdroszczę Wam Warszawianki :) chętnie bym się na te targi przeszła.
Małgosiu postaram się, ale to dla mnie drugi koniec miasta a na jutro zapowiadają protesty. Nie wiem czy przejadę autem. Muszę sprawdzić wieczorem rozpiskę. Dam znać jak pojadę i porobię fotki :)
Usuńjasne
UsuńNowy wpis: http://cudainiecuda.blogspot.com/2015/04/kosmetyki-azjatyckie-nowosci-w-makijazu.html
OdpowiedzUsuńGDZIE MOŻŃA KUPIĆ TEN KREM?
OdpowiedzUsuńMedycyna estetyczna może tu być bardzo skuteczna. Ja zastanawiam się nad mezoterapią. Na stronie https://evospa.pl/mezoterapia-iglowa-czy-beziglowa piszą coś więcej na ten temat.v
OdpowiedzUsuń