Menu

Oczyść twarz, nałóż serum a następnie maskę, czyli 3 - etapowe azjatyckie maseczki do twarzy z Biedronki

To już kolejne azjatyckie maseczki z Biedronki. Tym razem są to kilkuetapowe produkty do pielęgnacji twarzy. 

Maski nie zawierają oleju mineralnego, silikonów, barwników i parabenów.

Każda maseczka kosztuje około 6 zł / sztuka. Do wyboru 5 rodzajów: łagodząca, oczyszczająca, rozjaśniająca, regenerująca i wygładzająca:


Łagodząca - z aloesem
(kliknij na wybrane zdjęcie aby powiększyć)

Oczyszczająca - z ekstraktem z drzewa herbacianego

Rozjaśniająca - z witaminami C + E

Regenerująca  - z ekstraktem ze śluzu ślimaka

Wygładzająca - z morskim kolagenem

Wypróbowałam maseczkę rozjaśniającą. Składa się z trzech etapów i części. Każdą część można rozdzielić.

Pierwszy etap to oczyszczanie twarzy:

Należy zmoczyć twarz, dłonie, nałożyć piankę na dłonie, wmasować w twarz i zmyć.

Pianka ma biały kolor, dobrze się pieni i myje twarz. Po oczyszczeniu buzia była lekko rozświetlona.

Drugi etap to nałożenie serum:

 Należy nałożyć serum na twarz po uprzednim umyciu pianką.

Serum jest przezroczyste, ma dość gęstą, lepką konsystencję. Po nałożeniu na twarzy tworzy film.

Trzeci etap to nałożenie maski w płachcie:

Nakładamy maskę w płachcie na twarz, w którą wcześniej wklepałyśmy serum. Zdejmujemy po 15-20 minutach i wklepujemy pozostałość w buzię.

Płachta nie do końca pasowała do mojej twarzy - była za szeroka w dolnej partii. Poza tym nie jestem jej w stanie nic zarzucić. Po zdjęciu maski wklepałam pozostałość esencji w twarz. Buzia była rozświetlona, lekko rozjaśniona i nieco wygładzona. Skóra była mocno nawilżona. 

Jestem zadowolona z efektów. Ewidentnie widać, że jest to produkt dobrej jakości, który daje pozytywne rezultaty podczas stosowania. Szczególnie podoba mi się pomysł 3 - etapowej pielęgnacji. Dzięki temu zabieg jest bardziej skuteczny. 

Jakie są wasze wrażenia ze stosowania?

80 komentarzy :

  1. Nie wiem ile było rodzajów, ale ja mam jeszcze nawilżającą w swojej kolekcji.

    Stosowałam regenerującą. Z maski i serum jestem zadowolona, ale pianka powoduje u mnie szczypanie na twarzy. Resztę zużyję pomijając etap nr 1. Efekt końcowy jest bardzo dobry. W moim przypadku utrzymał się do rana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już nie trafiłam na nawilżającą:(. Ciekawe co Ciebie uczula w piance. U mnie akurat było ok.

      Usuń
  2. http://m.ebay.com/itm/321680164194?nav=SEARCH

    Aniu, to ten furminator? Na allegro sa po stówie więc tu się dużo bardziej opłaca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ten. Mi się udało kupić na Allegro za 80 zł. Widziałam też promocję na zooplus.

      Usuń
    2. Ja spróbuję ten kupić, jak się nie uda zobaczę zooplus :)

      Usuń
  3. Pierwszy raz widzę te maseczki, muszę poszukać w Biedronce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mają ich na stałe w ofercie, wrzucają raz na jakiś czas. Trzeba polować :)

      Usuń
    2. Dzis sie dowiedziałam, ze maseczki w biedronce sa i beda w stałej cenie - 5.99 zł ( nie planuja przeceny) do wyczerpania zapasów... takze jesli ktos jeszcze chce kupic to kupowac poki sa dostepne.... :)

      Usuń
  4. Mam jeden kosmetyczny problem, może coś poradzicie? ;)
    Od dawiem dawna nie mogę znaleźć dobrego podkładu. Potrzebuję czegoś lekkiego, rozświetlającego, krycie może być lekkie, nie mam problemów z niedoskonałościami. Cerę mam raczej suchą, odwodnioną...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok a czy chcesz dokładnie podkład, BB, czy CC?
      Ja ostatnio testuję poduszkę od Dr. G i im dłużej ją stosuję, tym bardziej uwielbiam. Zamierzam wkrótce opisać dokładnie na blogu. To ta: http://cudainiecuda.blogspot.com/2015/01/drg-gowoonsesang-moist-ample-cc-cushion.html.
      Kryje bardzo delikatnie, ale jednak daje radę z zaczerwienieniami. Nadaje się do jasnej cery. Rozświetla, daje efekt glow. Ja nakładam jeszcze cienką warstwę pudru sypkiego. Ta poduszka podoba mi się dlatego, że bardzo odświeża cerę, nie podkreśla zmarszczek i nawilża. Sprawia, że moja twarz jest promienna cały dzień. To na pewno moje odkrycie miesiąca ;). Myślę, że jest idealna dla cery suchej i normalnej, takiej, która nie ma niedoskonałości i większych przebarwień.

      Usuń
    2. O dzięki, przyjrzę się jej.. :) też zawsze nakładam jeszcze troszkę purdu, choć przeważnie w kamieniu
      Szukam podkładu :)

      Usuń
    3. A propos poduszek, właśnie zamówiłam tą: http://www.ebay.pl/itm/Missha-M-Magic-Cushion-21-sing-sing-girl-/141588060143?

      Usuń
    4. Dawno nie używałam już standardowego podkładu. Mój ostatni to chyba Estee Lauder Double Wear, ale teraz mam wrażenie, że jest zbyt mocny i podkreśla suche skórki...

      Usuń
    5. Ta Misha też fajnie wygląda..na zdjęciach buzia jest gładka i rozświetlona. Ja właśnie taki efekt lubię

      Usuń
    6. Ja tak samo :) Dam znać jak będzie sprawować się Missha!

      Usuń
    7. Fajnie, czekam bo spodobała mi się :)

      Usuń
    8. To ja też ją sobie wezmę :D

      Usuń
    9. Też mnie ona korci ale mam problem z tymi sklepami ;P mam wrażenie, że na niektórych sprzedają samą kasetke ;P

      Usuń
    10. Tak, missha ma samą kasetkę, ale ta aukcja dotyczy produktu. Podany jest kolor.

      Usuń
    11. Widzę, widzę ale jestem ciekawska i się rozglądam ;D

      Usuń
    12. Wiele razy kupowałam od sing sing girl, jest ok :)

      Usuń
    13. A to dobrze widzieć :) ciekawe jak z datą przydatności

      Usuń
    14. Zwykle łatwo dobrać podkład z Clinique. Mają mnóstwo rodzajów i sporo kolorów (choć moja koleżanka najjaśniejszy właśnie musiała kupować tylko na lotniskach, bo w naszej ofercie nie było). Lubię ich podkłady i tylko to. Ostatnio miałam YSL Le Teint Touche Eclat. Jest dość lekki i ok, choć coś mi w nim nie do końca pasowało i nawet nie wiem co. Mimo to godny rozważenia. Spróbuj też Helena Rubinstein Color Clone. Bardzo go lubiłam. Double Wear jest dość mocno kryjący i miałam do kiedyś, bo inna koleżanka kupiła sobie za ciemny. Nadaje się chyba tylko na zimę o ile ktoś nie potrzebuje większego krycia. Poza tym po pewnym czasie na suchej skórze podkreśla wszystkie drobne zmarszczki (na to właśnie narzekała koleżanka). Ja mam skórę tłuściejszą i u mnie nie robił takich złych rzeczy.

      Usuń
    15. Anitko, co do poduchy to nowość z lutego 2015 więc chyba nie ma o co się martwić :) Poza tym, nigdy nie miałam zastrzeżeń co do produktów od tego sprzedawcy. To dotyczy obsługi, wysyłki, dat ważności itd.

      Usuń
    16. Bardzo dziękuję wam za rady! Myślę, że skuszę się na poduchę Misshy i zobaczę te podkłady Clinique, czytałam o nich sporo dobrych rzeczy :)

      Usuń
    17. Też obecnie przymierzam się do zakupu podkładu i baaardzo kusi mnie nowy Nars. Rozważam też YSL i EL, ale najpierw poszukam chyba próbek.

      Usuń
    18. Też wolałabym najpierw przetestować próbki ale przeważnie to nie takie proste :/

      Usuń
    19. Z probkami jest niestety czesty problem.... a szkoda... bo wtedy mozna sobie przetestowac kosmetyk- odcien, trwalosc itp .

      Usuń
    20. Dziewczyny co sadzicie o LANCÔME: MIRACLE CUSHION? Uzywała ktoras z Was?

      Usuń
    21. Nie znam, ale tu jest recenzja: http://asianskincareblog.blogspot.com/2015/02/lancome-blanc-expert-cushion-compact.html?m=1

      Usuń
    22. W Douglasie, czy Sephorze można "napsiukać" sobie parę próbek i spokojnie sprawdzić w domu. Nie jest to ideał, ale zawsze jakieś wyjście.

      Usuń
    23. Napsiukać? Czyli zabrać z testera? Chyba muszą dziwnie patrzeć..

      Usuń
    24. Anito, Pani sama ,, zrobi'' Tobie probke kosmetyku, ktory Cie zainteresuje- nawet naklei karteczke z opisem kosmetyku na mini pudełeczku. Nie maja gotowych probek od producentow.Korzystałam z tego nie raz- zawsze jakies rozwiazanie :)

      Usuń
    25. Hehe, no właśnie tak jak pisze Monika. Proszę o próbki tego co mnie interesuje i dostaję w małych pudełeczkach na 1-2 użycia.

      Usuń
    26. U mnie w perfumeriach panie niekoniecznie są jednak takie chętne do robienia próbek, ale najwyżej je przymuszę...
      A ta poducha Lancome też mnie nęci!

      Usuń
    27. Dobrze wiedzieć, spróbuję bo niestety często coś mnie uczula..

      Usuń
  5. Nie wysłali mi jeszcze marcowego Lookfantastic.Przysłali maila, ale nie napisali dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też dostałam takiego maila. Dziwne...

      Usuń
    2. Też go dostałam. Trochę to dziwne...
      A propos poduszek. Otworzyłam wreszcie ślimakową z nocnego boxa DrMJ. Najpierw rozpacz, bo jest dla mnie zbyt jasny (rzadko się to zdarza), później okazało się że nadaje się na korektor pod oczy:-) Ta poducha istnieje chyba tylko w jednym kolorze. Szkoda, bo gdyby miała drugą, ciemniejszą wersję to byłabym b.zadowolona. Kupiłabym jeszcze coś na resztę twarzy:-) Coś tak samo neutralnego jak ślimak. Może ta Missha by się nadała?

      Usuń
    3. Widzę, że te puste pudełka Misshy można wykorzystać kreatywnie:-) http://beautyandthecat.com/2015/02/14/missha-magic-cushion-review-tutorial/

      Usuń
    4. Też dostałam tego maila od lookfantastic :(
      Dziwne.. szczególnie, że ściągnęli kasę, wam też?

      Usuń
    5. Dziś ściągnęli mi kasę za box, a 23.02 za zestaw psikadeł do spania. Nie dostałam info, że psikadła wysłali choć na moim koncie LF jest taka adnotacja. W spamie tez maila o wysyłce nie mam.
      Ciekawe czy ta opóźniona wysyłka dotyczy tylko Polski.

      Usuń
    6. Mi się zmienił na stronię status boxa na Wysłany, ale maila nie dostałam o tym żadnego.

      Usuń
    7. Mam już maila o wysyłce.

      Usuń
    8. Nope, nic nie ma.. może później przyjdzie ;)

      Usuń
    9. Też miałam maila o opóźnieniu rano, myślałam, że to może tylko ja, bo dopiero w piątek wieczorem kupiłam. Ale niedawno dostałam już wiadomość, że wysłany. Może ta poranna wiadomość to tylko jakiś błąd w systemie.

      Usuń
    10. Ja dostałam w południe maila o wysyłce.
      Widzę, że się wszystkie przerzuciłyśmy na Lookfantasic:)
      Wczoraj odkryłam na francuskiej stronie Clarinsa pudełko Clarins Box Detox za 29 Euro. Ucieszyłam się, jak głupia, bo przy rejestracji była do wyboru Polska. Przy składaniu zamówienia już nie :( Tylko do Francji wysyłają, paskudy. Gdyby ktoś był ciekawy: http://www.clarins.fr/clarins-box/clarins_box/
      Na Youtube widziałam, że oprócz kosmetyków była tam detoksykująca herbatka. Ot, taka ciekawostka pudełkowa.

      Usuń
    11. Hmm.. to ciekawe, że wszystkie dostałyście maila o wysyłce a ja nie ;(

      Usuń
    12. A tak w ogóle ile wam zabrali za pudełko? Mi ponad 90zł...

      Usuń
    13. Jak wcześniej liczyłam wychodziło 83-85zł.. niezły ten kurs teraz ;P

      Usuń
    14. Ja na razie niczego nie zamawiam. Mam fazę poduszek :d

      Usuń
    15. Ja tez nic nie zamawiam... mysle tylko nad poducha, bo konczy mi sie podkład...i tak lukam co o nich piszecie

      Usuń
    16. Miałam akurat funty na koncie PayPal, więc obyło się bez wymiany walut.
      Ja mam teraz dla odmiany fazę na markowe (czyt. drogie :P ) kosmetyki do makijażu i wydaje nierozsądne sumy pieniędzy, bo w tym miesiącu trzynastka i urodziny ;)
      Ale kupiłam też 2 zapachy indie i mam jeszcze 2 indie subskrypcje, no i lookfantastic... Oj! ;)

      Usuń
    17. A któraś z was zamawiała lookfantastic na dłużej niż na miesiąc? Myślę, żeby zamówić na rok ale nie wiem czy zabierają hajs za całość jednorazowo czy co miesiąc za każde pudełko osobno?

      Usuń
    18. Renata zamówiła na pół roku. Z tego, co pamiętam to pisała, że pobierają co miesiąc osobno.

      Usuń
    19. Ok, dzięki :) przy zamówieniu na rok 3 pudełka wychodzą za darmo

      Usuń
    20. Tak właśnie jest. Co miesiąc pobierają kwotę zgodną z podaną przy zamawianiu. Jeśli zrezygnujesz w trakcie to wyrównają sobie do pełnej ceny (w warunkach jest to oczywiście opisane). Za pierwsze 3 miesiące płacę po 11,66GBP, a potem po 13,33.
      Na karcie za przewalutowanie płaci się ok 6%. Myślę, żeby założyć sobie kartę w Euro i konto też. zwłaszcza na wyjazdach może się to opłacić.

      Usuń
    21. Mówisz? Ja mam w Millenium konto w dolarach. Kiedyś założyłam bo potrzebowałam.. ale nie mam do tego konta karty więc raczej się nie da go podpiąć do PayPala...

      Usuń
    22. A jak to jest, jak mam konto w złotówkach, to oni przeliczą najpierw złotówki na euro i później euro na funty, czy od razu złotówki na funty?

      Usuń
    23. Przeliczają od razu na walutę w której płacisz, po kursie np. Visa, albo banku, i pobierają dodatkowo prowizję (u mnie na karcie Visa 5,9% od transakcji). Ostatecznie nie wiem, czy paypalem nie wychodzi taniej, bo oni mają chyba ok 3% prowizji zawartej w kursie. Możesz też mieć kartę rozliczaną w innej w innej walucie (chyba MasterCard) i wtedy przeliczasz 2x, ale prowizja za przewalutowanie jest mniejsza. Ja mam kartę w mBanku i informacje o walutach przeliczeniowych tu:
      http://www.mbank.pl/pomoc/info/karty/karty-platnicze-waluty-rozliczeniowe.html
      W innych bankach jest pewnie podobnie. Paypal przelicza po swoim kursie i obciąża kartę w Twojej walucie. Policzyłam dla obu kart dla 15GBP, dla wczorajszego dnia i wyszła różnica 1 grosz. W Paypalu 2 zł taniej ale sprzedawca pobiera jakąś drobną prowizję (1%, czyli 90 gr). Najlepiej wyjdzie przez paypal. Ja wybrałam płatność kartą, bo wydawało mi się, że będzie lepiej - a to nie prawda.

      Usuń
    24. Dzięki Renatko. Pozostanę przy Paypalu.

      Usuń
    25. A jak robicie, że wam zapłatę za subskrypcję pobiera ze środków na PayPalu? Mi automatycznie zaznacza kartę powiązaną z PayPalem

      Usuń
    26. Ja płacę kartą więc nic nie robię:) Nie wiem jak to jest, ale kiedyś miałam jakąś subskrypcję z paypala i musiałam dodatkowo potwierdzić ją na koncie. Nie pomogę.

      Usuń
  6. Kod znizkowy na beGlossy -20 % GLOSSY20OFF na 1 pudełko w pakiecie 3 lub 6 pudeł jakby ktoras potrzebowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, pewnie nie skorzystam, ale nigdy nie wiadomo ;)

      Usuń
  7. Dostałam odpowiedź od eopenmarket: Oh,sorry we did not noticed your email as it was in our spam.
    And we mistakenly shipped it to other person.
    We are very sorry for this matter.
    We will send your prize right away.
    Sorry for the inconvenience.

    Thank you for your participation.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio?! Ale to słabe... :/ Jak można wysłać przez przypadek do innej osoby? Oby Ci w końcu dosłali, bo to jakaś porażka jest!

      Usuń
    2. Gapyyy. Jakbys nie napisala to nagroda by przepadla.

      Usuń
    3. Wszystkie maile trafiają im do spamu, bo i Twój i Jolki hmn. Zamiast skontaktować się z wygranymi na fb to wysyłają do innej osoby... Śmieszni są! Jakoś dziwnie i podejrzanie to wygląda.

      Usuń
    4. A ja cały czas czekam na moja wygrana. Łaskawie mi dziś odpisali, ze wysłali i mam czekac......to tyle...

      Usuń
  8. no sieroty... a mi napisali , ze dopiero dzisiaj mi wysłali ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sieroty to byłyby, gdyby się starali i nie wychodziło. A oni kompletnie nie przejmują się niczym i to już dziadostwo.

      Usuń
    2. Mnie dzis LF rozbawil. Odebralam z poczty moje psiukadla, a w pudelku kupony na boxy z przekaskami dostepne tylko w UK. 4 kupony z kodami. Nie wiedzieli, ze wysylaja paczke za kanal La Manche? Nawet jedna probka czegokolwiek bylaby lepsza.

      Usuń
    3. Daria, ile od wysyłki czekałaś na paczkę od LF?

      Usuń
    4. Na koncie widze, ze wyslali 24.02 a awizo mialam 2.03. Na paczce jest naklejka, ze byl to priorytet.

      Usuń
  9. Zapraszam na nowy wpis: http://cudainiecuda.blogspot.com/2015/03/konturowanie-twarzy-po-azjatycku-czyli.html

    OdpowiedzUsuń

Moje cuda i niecuda © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka