Menu

Etude House Travel Kit od eopenmarket - wygrana w konkursie

W ostatnim czasie biorę udział w różnych konkursach kosmetycznych i co jakiś czas uda mi się wygrać drobne upominki. Parę dni temu był to krem Redermic La Roche-Posay a wcześniej między innymi zestaw podróżny Etude House. 
Nagrodę otrzymałam z pewnym opóźnieniem, musiałam się przypominać, ponieważ eopenmarket zapomniał o mnie. 

Zestaw składa się z czterech miniaturowych kosmetyków:


 Od lewej: Esencja do twarzy, Pianka do mycia twarzy, Płyn pod prysznic, Krem z filtrem.

Moistfull Super Collagen Ampoule Essence (15ml)
Esencja kolagenowa do twarzy. Zawiera w 90% "Super kolagen". Wygładza i nawilża skórę. Ma żelową konsystencję. Używam po toniku. Faktycznie całkiem dobrze nawilża, choć cudów nie czyni. 

Milky You One Step Cleansing Foam (30ml)
Pianka do mycia twarzy. Lekko rozjaśnia i odświeża twarz. Zawiera mleczne ceramidy, które zapewniają efekt nawilżenia. Polubiłyśmy się z tą pianką. Świetnie czyści makijaż, nie podrażnia skóry i co ważne nie wysusza! Ma przyjemny zapach. Bez problemu zmywa również tusz z oczu.

Hello Raspberry & Cranberry Body Wash (30ml)
Malinowo-żurawinowy żel pod prysznic. Pachnie przepięknie, nie wysusza skóry. Szkoda, że to tylko 30 ml! Na pewno kupię kiedyś pełne opakowanie.

Sun-Prise All Proof SPF50+ (5ml)
Krem nawilżający do twarzy, z wysokim filtrem przeciwsłonecznym. Jeszcze nie używałam. 

 Skład:

Czy jestem zadowolona?
Oczywiście! Każda wygrana cieszy, produkty też są całkiem niezłe. Pianka i płyn pod prysznic są warte uwagi. Mam jednak pewien niesmak związany ze sklepem, który organizował konkurs. Domyślam się, że chcieli się w ten sposób rozreklamować, jednak wyszło odwrotnie. Dlaczego sklepy typu Jolse mogą wysłać wygraną niemal natychmiast a mały sklep, który ma prawdopodobniej mniej klientów wysyła dopiero po ponagleniu. Cóż być może wyciągną wnioski z tej historii, zobaczymy...

78 komentarzy :

  1. Dostałam ten sam zestaw i niestety wysłali też dopiero po przypomnieniu. Wczoraj na eopenmarket wygrała moja chrześnica główną nagrodę, więc pewnie też się będzie upominać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać, że takie zachowanie to standard. Dziwi mnie to, bo odstraszają od siebie zamiast przyciągać.

      Usuń
    2. Moze i moj kiedys do mnie dotrze .....

      Usuń
    3. Moja wygrana doszła w ekspresowym tempie - po 2 tygodniach była u mnie.

      Usuń
  2. Box wielkanocny meme, cena 39$ z przesyłką

    http://www.makeuptalk.com/f/topic/131772-memebox-spoilers/page-114

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemal zapomniałam co to Memebox:). Drogie są teraz ich pudła.

      Usuń
    2. Ja tez :) i jakos za nimi nie tesknie :P cena dosyc wysoka.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  3. Przyszła dzis moja poducha A*TRUE , ale radosc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, ja odbiorę dopiero w połowie tygodnia bo teraz jestem poza domem.

      Usuń
    2. Dodam jeszcze, ze data 20.01.2017 :) wiec nie musicie sie martwic krotkim terminem

      Usuń
    3. Moja też:) Właśnie chciałąm się pochwalić.

      Usuń
    4. To dzisiejszy dzień jest dniem pod znakiem poduch :) Właśnie odebrałam moje IOPE :)

      Usuń
    5. Moja podusia AT tez juz u mnie:-) Dobrze, ze wzielam 02.

      Usuń
    6. I jak testy? Jak wrażenia, pisać, pisać!!!! Gośka

      Usuń
    7. Pierwsze wrażenia: mam kolor C21 i niestety jest za ciemny :( Maż wrócił, spojrzał na mnie i padło pytanie, dlaczego jestem taka brązowa na twarzy :P Idzie wiosna, lato więc mimo, że unikam słońca to i tak złapię trochę kolorku. Mam nadzieję, że wtedy nie będzie się aż tak odznaczał. Przy mojej mieszanej cerze po 3 godz spod naturalnego glow, "wyłazi" mój własny. Dziś rano nałożyłam i zobaczę jak będzie się sprawował przez cały dzień. Wczoraj zmyłam po 4 godz. Jurto użyję pudru ryżowego jako wykończenia. Teraz pozytyw - poducha jest bardzo przyjemna w stosowaniu :) Liczę, że po rożnych próbach z tym co pod spód i na wierzch, ostatecznie zaprzyjaźnię się z IOPE :)

      Usuń
    8. Oj, to trochę rozczarowanie :( Też chciałam zamówić Iope C21, jak już przyjdzie czas i chęć na kolejną poduchę...

      Usuń
    9. No to mi trochę namieszałaś;) Myślałam, że jak IOPE takie standardowo jasne, to kiedyś wezmę C23 i będzie dobrze, a teraz mam nowy materiał do przemyśleń. A True 02 jest moim zdaniem najjaśniejszym kolorem którego mogę używać. Chyba pada moje przekonanie o sobie, jako o osobie z jasną cerą. Natomiast sam odcień 02 jest super. Jak posmarowałam sobie nadgarstek (jaśniejszy od twarzy) po chwili szukałam gdzie się pomalowałam, bo nie było różnicy między CC a skórą.

      Usuń
    10. Dziewczyny, bo IOPE #21 wcale nie jest taki jasny. Powiem Wam tez, że moim zdaniem różnica między IOPE #21 i IOPE #23 wcale nie jest taka wielka! Wydaje mi się, że te kolory różnią się odcieniem i kapeczkę ciemnością. Skoro IOPE c#23 był dla mnie ciut za ciemny, to myślałam, że jak zamówię IOPE c#21 to będzie super. Fakt, jest ciut jaśniej, ale nie jest super. Lepiej wyglądam w c#23. No nie wiem jak to możliwe. W każdym razie, jeżeli chodzi ciemność, to moim zdaniem, to nie jest jakaś KOLOSALNA różnica.
      Naczytałam się wszędzie jaki to niby IOPE #21 nie jest jasny. Nieprawda. Ślimakowa jest o co najmniej ton jaśniejsza od IOPE #21.
      Ide testować A:true. Myjąc okna muszę być piękna :D

      Usuń
    11. Dziewczyny, jak się zbiorę to zrobię swatche porównawcze. Mam m.in. Atrue 1 i 2, Iope C21 i C23 oraz N21, mam ślimakową, Laneige pore #21, Misshę.... o matko!
      Przed świętami nie wiem czy dam radę, ale postaram się zrobić to jak najszybciej.

      Usuń
    12. To ja czekam niecierpliwie, Małgosiu, bo teraz to już rzeczywiście nie wiem, co mi będzie pasować. Wydaje mi się, że ślimak jest tak minimalnie jaśniejszy od mojej cery, ale w zasadzie to czegoś aż tak bladziochowego mi trzeba.

      Usuń
    13. Dziewczyny, tak na szybko:
      http://iconosquare.com/viewer.php#/detail/952748320716389245_1358747461

      W wolnej chwili zrobię to lepiej, opisze zdjęcie i pstryknę w rożnym świetle.

      Usuń
    14. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić do końca tygodnia posta porównawczego bo mam kilka otwartych poduszek. Zastrzegam jednak, że mam mega bladą cerę, trudno jest znaleźć kogoś jaśniejszego.

      Usuń
    15. Paulino, faktycznie jestem trochę rozczarowana. Zobaczymy co będzie dalej, ale dziś po 6 godzinach i bieganiu w deszczu ze śniegiem, moja twarz wygląda całkiem dobrze, lepiej niż wczoraj po 3 hmn. A właśnie, Małgosiu, jak Ty myjesz okna w taką pogodę? :)
      Największym problemem IOPE w moim przypadku jest zbyt ciemny kolor. Mam dodatkowy wkład i chętnie bym go wymieniała z kimś na jakąś inną poduchę, ale Renata pisała, że tylko danej firmy pasują w puderniczkę. Szkoda.
      Aniu, czekam na Twój wpis, bo patrząc na Twoje zdjęcia, stwierdzam, że mam chyba tak samo jasną karnację. Zawsze wszystkie podkłady, kremy BB itp są za ciemne dla mnie.

      Usuń
    16. Już nie myję, leje jak z cebra :D

      Usuń
    17. Małgosiu, a ja wlazę jakoś na Twoje zdjęcie jak nie mam konta na insta? :/

      Tak to niestety jest z kupowaniem kolorków przez internet, dla mnie też prawie wszystko jest zawsze za ciemne. Na szczęście nie dotyczy to za to mojego podkładu od Marca Jacobsa - jest jaśniutki, dobrze kryje, wygląda naturalnie i ładnie matuje. Jestem bardzo zadowolona, ale ciężko mi będzie odżałować kolejne 189zł jak się skończy...

      Usuń
    18. U Ciebie Małgosiu ta IOPE C21 wygląda dość ciemno, zwłaszcza w porównaniu z A:True nr1 i ślimakową. U mnie jest to bladzioch okrutny, choć dla młodszej córki zbyt ciemny, więc rozumiem, że i takie skóry bywają:) Czy IOPE c21 i n21 mają taki sam kolor? Ręka, w każdym razie u mnie, o tej porze roku jest trochę jaśniejsza od twarzy. Wygląda na to, że mam jednak dość ciemną cerę.

      Ja na swoje poduszki poczekam do soboty (dziś zostały odebrane), bo jestem na nartach i u mnie okolica wygląda tak:)
      https://plus.google.com/photos/108285636482883611634/albums/6132464840143702929?authkey=CP_9uKuJreq_KQ

      Usuń
    19. Ja rowniez nie mam insta wiec nie widze zdjec Gosi :( jeszcze nie testowalam poduchy AT, ale jesli to zrobie to podziele sie moja opinia :)

      Usuń
    20. Masz przepiękne widoki Renatko:)

      Usuń
    21. Dziewcyzny, wrzuciłam fotkę na forum, widać?

      Usuń
    22. Renatko - ale widoki!!!

      A ja przekonuje się właśnie, że ja tez chyba do bledzioch jestem... Zrobię porządniejsze fotki i więcej porównań. Tylko znajdę chwilkę, bo to trochę zajmie.

      Usuń
    23. Na moim monitorze A:True nr1 wygląda na najlepiej pasującą dla Ciebie. Wiadomo, że na twarzy jest trochę inaczej i na zdjęciu też, ale chyba jesteś zadowolona.

      Usuń
    24. Fakt, na twarzy to inaczej wygląda. Atrue 1 wcale nie wypada tak jasno, IOPE C#21 wcale ie wypada tak ciemno... no nic nie zrobię. Fotka, to tylko fotka.
      Z tych wszystkich podkładów ... najbardziej pasuje mi ślimakowy!
      Wrzucę jeszcze na szybko 21 i C21 dla Renatki.

      Usuń
    25. Wrzuciłam C21 i N21. Na zdjęciach C21 wypada dużo ciemniej i wersja N. Następnym razem zrobię jeszcze C21 C23 i N21.

      Usuń
    26. Jestem w szoku! Różnica między C i N jest kolosalna. Spodziewalabym się, że będzie odwrotnie, że C ma więcej bielącego wypełnienia.

      Usuń
    27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    28. Ano właśnie. Sama sprawdzałam czy aby się przypadkiem nie pomyliłam, ale nie. Wszystko się zgadza. N21 jest sporo jaśniejszy i bardziej transparentny od C21.

      Patrzcie tu:
      http://liz07koreancosmetic.blog.fc2.com/blog-entry-1555.html

      Usuń
    29. Ale różnica! Nie dziwi mnie, że C21 jest za ciemny dla kogoś z naprawdę jasna skórą.

      Usuń
    30. Małgosiu zgromadziłaś imponującą kolekcję poduch :) Dzięki za zdjęcia. Wersja N byłaby dużo lepsza do mojej karnacji, ale ja potrzebuję też trochę krycia. Tak jak piszecie, różnica w odcieniach jest bardzo duża. Generalnie kupowanie kolorówki przez internet jest skomplikowane :) Foty nigdy nie oddadzą rzeczywistego koloru.

      Usuń
    31. Nie ma szans, żebym kupiła teraz C21, byłaby o kilka odcieni za ciemna.
      A jak sprawuje się dalej ta Missha? Na zdjęciu wydaje się podobna do ślimakowej a ta mi też dobrze pasuje.

      Usuń
  4. LF kwiecień innych kupujecie? http://www.lookfantastic.com/blog/beauty-box/lookfantastic-april-beauty-box-the-big-reveal/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miało być bez "innych". Ach te słowniki w telefonach.

      Usuń
    2. Mnie póki co nie zachęciła kolejna kredka, czekam na dalszą zawartość.

      Usuń
    3. Ja kupiłam przed ujawnieniem zawartości.. nie sprawdzam na Instagramie bo chcę mieć niespodziankę.. Aczkolwiek, też mnie wkurzyła kolejna kredka ;( chyba muszę zacząć je zjadać :P

      Usuń
    4. Przypomniałam sobie o LF dziś rano. Po raz pierwszy nie jestem zadowolona. Tak, kredka to jedno, ale nie lubię też produktów do ogólnie pojętego ciała nagromadzonych na raz. Z pewnością nie wzięłabym tego boxa, gdyby nie wykupiona subskrypcja. Na dodatek nie chcieli zmienić mi metody płatności.

      Usuń
    5. Tu np. dla ciekawych:
      http://www.lifeofelliegrace.com/2015/03/look-fantastic-beauty-box-x-april-2015.html

      Usuń
    6. Utwierdziłam się w przekonaniu żeby nie kupować.

      Usuń
    7. Oj.. nie pocieszyłyście mnie :( aż tak źle? Nie chcę sprawdzać

      Usuń
    8. Hmm, też nie jestem bardzo zachwycona, ale też nie załamana. Kupiłam jakiś czas temu i już został wysłany, więc nie mam się nad czym zastanawiać. Zgadzam się, że mogliby sobie darować te kredki - starczy mi już chyba do końca życia.

      Usuń
    9. Teraz mnie korci, żeby sprawdzić ;(

      Usuń
    10. Nie jest bardzo źle, ale też nie na tyle dobrze żeby zdecydować się na zakup po ujawnieniu zawartości.

      Co do Misshy - cały czas mam o niej dobre zdanie, jedyny mały minusik to to, że moja twarz wymaga potraktowania różem, bo inaczej wygląda blado (jednak mam tak przy większości BB i CC).

      Usuń
    11. A jest lepiej czy gorzej niż w zeszłym miesiącu?

      Usuń
    12. O nie! To tragedia.. bo to miesiąc temu niespecjalnie mi się podobało ;(((

      Usuń
    13. Sprawdziłam zawartość. Jestem wściekła! ;( jedyna w miarę rzecz to ten szampon, reszta do bani.

      Usuń
    14. Niestety nie popisali się:( Zamówiłam wczoraj mix kosmetyczny z Shinyboxa, ciekawe czy będę zadowolona. Poprzedni trafił się naprawdę niezły.

      Usuń
    15. Ja chciałam ale się spóźniłam ;( a co do LF byłabym ciekawa jeszcze tego produktu Forza, ale mam uczulenie na B12 ;(

      Usuń
    16. Jeśli jeszcze koś chce mieć niespodziankę z LF, to niech nie czyta.

      Przyznam, że zaskoczyło mnie, że można tyle nieciekawych rzeczy nawrzucać do jednego pudełka. Z początku pomyślałam, że produkt do stylizacji włosów będzie ok, ale nadaje się tylko do włosów krótkich, więc dla mnie odpada. Szampon i żel do mycia: umówmy się, że w tej ilości mogą być atrakcyjne, choć szampon jest podobno fajny i to jedyny produkt z pudełka, który sprawi mi przyjemność. Płyn do płukania ust to moim zdaniem kpina. Witaminy zjem po trochu, ale mam szufladę zawaloną suplementami, które postanowiłam łykać i tylko co jakiś czas pozbywam się tych przeterminowanych. Na tym tle kolejna kredka nie wypada źle. Uch, ponarzekałam i wygląda na to, że zniżka 15GBP, którą dostałam przy zamówieniu półrocznej subskrypcji właśnie została "zużyta" na pudełko, którego z pewnością nie wzięłabym.

      Usuń
    17. Pudełko kwietniowe miało być tym po którym zdecyduję czy zamówię pakiet na rok. Decyzja jest chyba oczywista :( więc zapewne następne pudełko będzie super.. Ale powiem wam, że skutecznie mnie wkurzyli. Na tyle, że w ogóle nie biorę pod uwagę zamówienia jakiegokolwiek pudełka w przyszłości. Przestają mnie całkowicie interesować, nawet nie mam zamiaru ich śledzić, bo to co odwalili w tym miesiącu nadaje się tylko do kosza!

      Usuń
    18. To i ja ponarzekam. Odebrałam Shinybox mix. Masakra - oczywiście kredka, niby do brwi, ma grzebyk, ale rysik ma ostrą a nie płaską końcówkę, więc jak dla mnie do brwi się nie nadaje. Widziałam, że gdzieś w necie sprzedają po 10 zł. Do tego przyspieszacz wzrostu paznokci Paese w pudełku tekturowym, które było pogięte z każdej strony, maska błotna jednorazowa, próbka balsamu w saszetce i krem Lichtena do cery wrażliwej...Wszystko warte po szybkim sprawdzeniu max 60 zł. Zapłaciłam 40 ... Ech. Nigdy więcej kupowania w ciemno, chyba że wróci dawny Memebox na co już nie liczę:(

      Usuń
    19. No to mamy dzień narzekania ;(

      Usuń
    20. Do tego jeszcze zimno i u mnie za oknem pada mokry śnieg buuu;
      Mix Shiny niezbyt udany, ciekawe co innym się trafi. Widziałam ofertę, ale pomyślałam, a nic i tak nie potrzebuję i nawet się nie zastanawiałam nad zakupem.
      LF utwierdził mnie w przekonaniu, że nie są to pudła dla mnie.

      Usuń
    21. U mnie też śnieg ;( ja zostaję przy beGlossy, zamawiam go bez przerwy od blisko półtora roku i choć raz jest gorzej, raz lepiej to ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona.
      Kupuję go w pakietach półrocznych, wykorzystuję 1000pkt jako zniżkę i kosztuje mnie to wtedy 196zł, czyli właściwie raptem cena dwóch pudełek LF.

      Usuń
    22. Eeee myslalam, ze tylko ja mam kiepski dzien :( a raczej u mnie to juz 3 tydzien .... maz z corka koncza chorowanie ospy- dziewczyny to dopiero byla masakra!!!! Od wtorku niby juz jest ok.... wczoraj dorwała mnie migrena wiec pewnie jeszcze 2 dni sie pomecze... :( A i snieg tez sypie i sypie...

      Usuń
    23. Oj to współczuję:(. Ja też byłam chora i to na urlopie, teraz już nieco lepiej. Niestety pogoda w tym roku sprzyja wszelkim chorobom.

      Usuń
    24. Niestety tak :( nie polecam przechodzenia ospy po 30-tce cos strasznego!!!! Coreczka jakos to zniosła. ale maz fatalnie... to rowniez zdrowka zycze

      Usuń
    25. Współczuję! Teraz wszyscy dookoła chory ;( jakaś masakra jest... A wiecie coś na temat przechodzenia świnki w wieku dorosłym? Pytam, bo ja do tej pory jej nie przechodziłam i ciągle krąży mi dookoła głowy myśl, że może powinnam się zaszczepić...

      Usuń
    26. Współczuję i życzę wszystkim zdrówka.
      Jak wszyscy narzekają to i ja dołożę swoje 3 grosze. Co prawda (odpukać) nic mnie nie rozłożyło i nie kupiłam felernego pudełka ale dokładnie od 4-5 dni mam marny humor i codzienne zdarzenia też mnie dołują. Czy zmiana czasu może aż tak rozładować baterie?

      Anito, świnka jest najgroźniejsza dla dorosłych facetów. Może skutkować niepłodnością. Ogólnie, te dziecięce choroby dla dorosłych to wielki problem. Dla mnie panaceum na infekcje okazała się witamina D w konkretnej dawce. Najlepiej najpierw się zbadać (z krwi) a później łykać.

      Usuń
    27. Daria, może dołować ogólnie to takie przesilenie wiosenne.. pogoda jest fatalna, a to fatalnie wpływa na nastrój.
      Dzięki za info, bo już właśnie wcześniej czytałam, że świnka u dorosłych to nic dobrego :(

      Usuń
    28. To i ja się dołączę: mam doła od dłuższego czasu, jestem przemęczona i przepracowana, mój tato ma poważne problemy z sercem i na razie czeka go stentowanie, a jak nie pomoże to by-passy a z ogólnego przemęczenia i zestresowania podwójnie nawala mój układ pokarmowy, czyli powtórka atrakcji z jelitem drażliwym i refluksem.

      Ale za to mam dziś pierwszy wolny dzień w pracy i na zajęcia wracam dopiero 15.04 :) W przyszłym tygodniu jedziemy z mężem do Kazimierza Dolnego i nawet jeśli będzie słaba pogoda to zamierzam się porelaksować w spa i jacuzzi ;)

      Usuń
    29. Życzę Tacie zdrowia! A urlop zawsze pomaga, mi dużo dało te parę dni. Teraz też mam wolne do Świąt, ale już siedzę w domu.

      Usuń
    30. Dziękuję, Aniu! To prawda, nawet krótki wyjazd i oderwanie się od rzeczywistości zawsze dużo daje, tak naprawdę to tylko poza domem można się porządnie zrelaksować i odciąć od wszystkiego. To tylko 4 dni, ale liczę na odpoczynek.

      Usuń
    31. Oj, dziewczyny, życzę zdrowia. Paulino, Twojemu tacie też, a także spokoju i cierpliwości, bo chorować trzeba umieć.
      Ja właśnie jestem na urlopie i nawet w tym roku odpuściłam święta. Wracam w sobotę wieczorem i założyłam, że jakoś to będzie.

      A wracając do chorób wieku dziecięcego to są niebezpieczne zwłaszcza dla kobiet w ciąży i dlatego warto zaszczepić się w odpowiednim czasie.

      Usuń
  5. Jutro chyba odbiorę ATrue. Czekają na mnie trzy przesyłki na poczcie. Do piątku powinnam zrobić posta porównawczego. Otworzę nawet jutro z tej okazji pewną tajemniczą poduszkę od Memebox, którą kupiłam kiedyś niemal przed samym końcem ery Meme.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłoby fajnie ;) bo ja ciągle mam problem którą poduszkę kupić

      Usuń
  6. Zapraszam: http://cudainiecuda.blogspot.com/2015/04/porownanie-5-podkadow-w-poduszkach-tzw.html

    OdpowiedzUsuń

Moje cuda i niecuda © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka