Menu

Memebox 5

Wczoraj dotarło do mnie pudełko Memebox 5. Tak wyglądała zawartość po otwarciu:



W tej edycji mamy 10 produktów, w tym dwa pełnowymiarowe:



1. Derma B Daily Moisture Body Lotion 100 ml - pełny produkt 400 ml, cena $16
Balsam do ciała, zapewniający 24 - godzinne nawilżenie, sprawia, iż skóra staje się miękka i gładka. Łagodzi podrażnienia skórne.
Balsam ma przyjemny zapach, dobrze rozprowadza się na skórze. Szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoki na skórze. Przyzwoicie nawilża.

2. Nuganic Customize Pole Control Essence 30 ml - pełny produkt 30 ml, cena $46
Esencja redukująca widoczne pory, ma lekką konsystencję.
Esencja ma przezroczysty kolor, wchłania się błyskawicznie. Po jednym dniu stosowania zauważyłam niewielkie zmniejszenie porów na nosie. Myślę, że u osób z bardzo rozszerzonymi porami, trzeba poczekać dłużej na efekty.


3. CNP Laboratory Cleansing Perfecta 50 ml - pełny produkt 150 ml, cena $23
Zmywa wodoodporny makijaż, kremy BB i sunblokery. Nie zawiera oleju.
Dość spora tubka skrywa w sobie niestety niewielką ilość produktu. Niestety, ponieważ ten produkt do mycia twarzy już podbił moje serce. Genialnie zmywa wszelkie zanieczyszczenia, a test wacika wyszedł pozytywnie (po umyciu twarzy, przetarłam ją dodatkowo wacikiem nasączonym płynem micelarnym, wacik był czysty). Nie podrażnia skóry ani oczu.

4. Aromatica Tasteless Aroma Roll On 14 ml - pełny produkt 14 ml, cena $15
Olejek do aromaterapii.
Olejek pachnie dość ciężko, mocno, powiedziałabym "męsko". Posmarowałam nim poduszkę i po pewnym czasie zapach zrobił się bardziej delikatny i przyjemny. Nie wiem, czy faktycznie relaksuje, na pewno w tym nie przeszkadza:).

5. Lipozone Body Ampoule 5 ml x 7- pełny produkt 5 ml x 14, cena $32
Ampułki pomagające redukować cellulit i komórki tłuszczowe. Powinien być stosowany przez 28 dni.
Pachnie ładnie, pomarańczowo. Dobrze się wchłania. Nie jestem w stanie stwierdzić czy działa po jednym dniu.  Na co dzień używam balsamu Eveline i póki co on jest moim faworytem. 

6. Sella Organic Soap 18g- pełny produkt 100g, cena $20
Mydło organiczne, stworzone w 100% z naturalnych składników, wytwarzane ręcznie z najczystszych regionów świata. Ma działanie przeciwstarzeniowe i zmniejszające pory.

 7. Espoir Lip Gloss 4.4g- pełny produkt 37g, cena $15
Nawilżający i kryjący błyszczyk. 
Trafiłam na kolor Magic Hour, przepiękny, brudny róż, który pasuje idealnie do mojej karnacji. 

8. Physiogel pouch sample mix - Cleanser, Cream, Intensive Repair Cream
Zestaw próbek.
Wczoraj użyłam kremu naprawczego. Ma tłustą konsystencję, trudno się wchłania. Ma neutralny zapach, nie podrażnia skóry. Rano twarz była mocno nawilżona i wygładzona. Jestem pozytywnie zaskoczona:).

9. Dear Jane Touch the Silk Velvet Primer
    Dear Jane Glam on your Shimmer Bomb
Zestaw póbek: Primer zakrywający pory i rozświetlacz.

10. Leaders CC Cream
     Leaders UV Moist Sun Gel 
Zestaw próbek: Krem CC oraz sunbloker.


Jeśli jeszcze nie kupiłaś/łeś Memebox, możesz otrzymać dodatkową zniżkę dla nowych Klientów w wysokości 5$. Wystarczy, że wyślesz maila na adres hi@memebox.com z informacją, iż o pudełku dowiedziałaś/łeś się od AMARK z bloga cudainiecuda.blogspot.com(jesteś z mojego polecenia). Koniecznie podaj swoje ID z Memebox. Możesz również napisać wiadomość poprzez różowy pop-up, który pojawia się na dole strony z napisem "Contact us". Mail powinien być wysłany w języku angielskim. Punkty powinny być na Twoim koncie Memebox w ciągu 24 godzin od wysłania wiadomości.

108 komentarzy :

  1. Czemu posmarowałaś olejkiem Aromatica poduszkę? Nie szkoda olejku o prostym, fajnym składzie na poduszkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem rodzinnie bardzo wrażliwa na zapachy i niestety nie byłam w stanie znieść tak ciężkiego na ciele...

      Usuń
  2. U mnie w pudełku 5-2 zamiast mydełka Sella Organic Soap było mydełko w płynie do twarzy - panier des sens i zamiast błyszczyka mam tint l'oreala shine caresse gloss. W sumie to faktycznie nie ma dużej różnicy w pudełeczkach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać, czy spodobały Ci się te dwa produkty. L'Oreal ma całkiem przyzwoite błyszczyki i pomadki.

      Usuń
  3. Ja z pudełka jestem zadowolona, chyba najmniej z dotychczasowych, ale mimo wszystko podoba mi się. Produkty do ciała cieszą mnie najmniej, a z drugiej strony nie jestem w stanie zużywać tych do twarzy w dostatecznie szybkim tempie.
    Waga błyszczyka pełnowymiarowego podana na ulotce jest pomyłką (37 g? to słoik kremu) i mam wrażenie, że otrzymałyśmy pełny produkt.
    Przeraża mnie trochę fakt, że nie nacieszyłam się jeszcze tym boxem, a tu już na dniach wysyłka następnego. Tym razem wszyscy dostaną wyłącznie koreańskie produkty.
    No i uparcie nie przyznają punktów za recenzje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę, że coś pokręcili, ale grzecznie przepisałam z kartki ;). Również nie mam punktów za jeden z produktów, który zrecenzowałam w weekend...

      Usuń
    2. Przy 6 edycji napisali że większość produktów będzie Koreańska, ale nie wszystkie.

      Usuń
    3. Przyznam, że powoli się w tym gubię. Na stronie widnieje informacja, o której napisałaś, zaś w sieci krąży list jednej z blogerek z USA, która współpracuje z Memebox, mówiący o tym, że wszystkie sprzedane pudełka będą zawierać tylko koreańskie produkty.

      Usuń
    4. Skopiowałam ze strony Memebox (przy opisie pudełek):
      MEMEBOX #6 includes only Korean beauty products.
      MEMEBOX #6-2 includes only Korean beauty products.
      Luckybox includes only Korean beauty products.
      Chyba zostało to dodane wobec niezadowolenia przy wersji 5-2.
      Następne wersje nie mają tej informacji, ale może ich zawartość nie jest jeszcze ostatecznie ustalona.

      Usuń
    5. Faktycznie, jest napis małymi literami, dopiero teraz zauważyłam (tak jest, gdy próbuję czytać ze smartphona :). Poniżej już nie zmienili: "Most of products are Korean products and is carefully chosen from most loved products among Koreans."

      Usuń
    6. Wolę wierzyć w te małe literki:)

      Usuń
    7. Ja też, zdecydowanie :).

      Usuń
    8. Myślę że oni sami się w tym pogubili. Za dużo chcieli sprzedać a teraz mają problem i próbują z niego wybrnąć. Ja po 5 edycji stwierdziłam że już mi wystarczy. Miałam wykupione jeszcze #6 i #7 ale dokonałam zwrotu. Wolę te pieniądze wydać świadomie na coś z czego będę zadowolona.

      Usuń
    9. Również czytałam mail współpracującej z nimi bloggerki, gdzie napisali jej, że wszystkie dotychczas sprzedane pudełka będą zawierać jedynie koreańskie produkty ze względu na to, że spotkali się z dużym niezadowoleniem klientek po wprowadzeniu L'Oreal'a. Później zamierzają wprowadzać też inne marki, ale mają nas wcześniej poinformować. Trzymam ich za słowo ;)
      Napisałam do nich w sprawie recenzji i odpisali, że w tej chwili weryfikują wszystkie napisane wcześniej a te dodane od 16.02 włącznie nie będą już otrzymywać punktów, ponieważ dużo ludzi dodawało recenzje produktów, których nie kupili, żeby nabić punkty :( Szkoda...
      Właśnie dostałam swojego boxa 5-2, trochę jestem zawartością rozczarowana, ale nie tracę nadziei, że kolejne spodobają mi się bardziej. Błyszczyk L'Oreal już znam i jest naprawdę dobry - lekki, ale o intensywnym kolorze i nie wysusza - ale wolałabym spróbować czegoś innego. Dostałam kolor Bella - dość intensywny ładny róż. Zapewne będę używać, ale po zmianie koloru włosów na rudy rzadziej używam różowych odcieni i w ogóle to wolę szminki. A z ostatnich Meme mam już zapas różowych błyszczyków, więc mam nadzieję, że na razie więcej nie będzie ;)

      Usuń
    10. Dzięki za wyjaśnienia dotyczące recenzji. Rzeczywiście tych z datą 13-16.02 praktycznie nie ma, a zaczęły pojawiać się późniejsze. Szkoda, że nie będzie punktów zwłaszcza, że u nas (mam na myśli Glossybox) całkiem dobrze funkcjonuje system ankiet i nic nie stoi na przeszkodzie, aby w ten sposób ograniczyć nabijanie punktów. Może dojdą i do tego. W każdym razie jest szansa, że otrzymam jeszcze punkty za recenzje, choć nie spiesząc się nie napisałam wszystkich, które mogłam. Byłam pewna, że pojawił się jakiś błąd w systemie i nie rejestrowali ankiet pod koniec zeszłego tygodnia, więc wstrzymałam się z pisaniem.
      Błyszczyków rzeczywiście mamy już dość dużo, a usta tylko jedne.

      Usuń
    11. a gdzie piszecie te recenzje kosmetyków? może ja bym też napisała ;)

      Usuń
    12. Przy każdym kosmetyku, czy pudełku jest sekcja "reviews". Kiedy jesteś zalogowana możesz kliknąć opcję "write review". Otwiera Ci się nowe okno z szablonem recenzji. Po napisaniu, wpisaniu hasła, kodu numerycznego (dół strony) przyciskasz "write" (prawy dolny róg) i gotowe.
      Zaciekawił mnie błyszczyk L'Oreal, o którym wyżej pisze TheSuzzy11 vel Paulina. Jest to podobno tańsza wersja produktu YSL Glossy Stain. Według wielu blogerek niewiele się różnią. Może to być więc całkiem dobry produkt -ciekawe czy pozbawiony okropnego jak dla mnie zapachu swego wzorca. Na pewno przy okazji obejrzę go w drogerii.

      Usuń
    13. Błyszczyk L'Oreal wyprodukowany jest w Chinach i śmierdzi okropnie. Z ciekawości zwiedziłam wczoraj Rossman i rzeczywiście - zapach błyszczyków do sprzedaży w Polsce jest o wiele lepszy, taki bardziej kwiatowo-owocowy. Konsystencja natomiast jest bardzo podobna. Warto wyprobować ;)
      (cześć dziewczyny!)

      Usuń
    14. Odnośnie recenzji - moim zdaniem nie powinni teraz usuwać ludziom punktów, tylko przyjąć to "na klatę" a stosować nowe reguły np. od dzisiaj, odpowiednio wcześniej komunikując to na stronie.

      Usuń
    15. Wprowadzanie nowych zasad ogólnie nie wychodzi im najlepiej... Też miałam nadzieję na kilka punktów za recenzje z zeszłego tygodnia, ale nie wiem czy mam na co liczyć, bo moje wczorajsze - napisane po raz drugi - już się pojawiły a tamtych nie widać. Oczywiście za te nowe już punktów nie dostałam mimo że cały czas pisałam tylko o produktach, które mam. Zgadzam się, że mogliby zastosować taki system jak w Glossybox, dzięki temu byłyby pewne profity z zakupów na ich stronie.

      Co do błyszczyka: mój pachnie bardzo ładnie, taki różany zapach, podobny jak w tuszu Lancome Doll's Eyes. Mam też inny kolor kupiony wcześniej w Polsce i zapach jest identyczny. Konsystencja tych błyszczyków jest bardzo przyjemna, lekka, nieklejąca, taka "wodnista".

      Z nieco innej beczki: mam na zbyciu krem BB Clio z 4-tego boxa, raz użyty, niestety, nie sprawdza się przy mieszanej cerze. Wiem, że niektóre z Was były nim zainteresowane - może ktoś chciałby się na coś wymienić? Mogę również go sprzedać za niewielką kwotę, ale wolałabym dostać jakiś inny produkt w zamian.

      Usuń
    16. Rzeczywiście elegancko byłoby uprzedzić, że rezygnują z takiego systemu punktowania trochę wcześniej. Zamieściłabym wszystkie recenzje. Z wpisu Pauliny wnioskuję, że te z zeszłego tygodnia będą jednak weryfikować i punkty przyznawać. Na ich stronie można jednak wciąż znaleźć informację, że recenzje są punktowane. Punktów chyba już usuwać nie będą, tylko przestaną dopisywać nowe - w końcu sami się wkopali.
      Ponieważ rozchorowałam się i siedzę w domu, mam trochę więcej czasu do stracenia w internecie i po przejrzeniu forum makeuptalk zauważyłam, że olejek do aromaterapii Tasteless (ha, jak sama nazwa wskazuje) ma hamować apetyt! Sprawdziłam na kilku innych stronach i rzeczywiście: Aromatica’s Tasteless Aromatherapy Roll-On actively controls appetite.
      Spróbuję jak mi katar przejdzie i jakiekolwiek zapachy zaczną znów do mnie docierać.

      Usuń
    17. Cóż, z tego, co mi napisali wynikało, że przeglądają te recenzje z końcówki zeszłego tygodnia i powinni za te prawidłowe przyznać punkty. Nie sądzę, żeby coś mieli komuś zabrać, ale nowych już przyznawać nie będą. Jako że ta weryfikacja długo trwa a pojawiły się już nowsze recenzje to nie wiem do końca, co o tym myśleć...

      Rzeczywiście, dziewczyny na makeuptalk odkryły takie informacje na temat tego olejku, chyba niedługo wypróbuję ;)

      Renato, życzę zdrowia, ale i owocnego testowania w wolnym czasie ;)

      Usuń
    18. Dla mnie ma niestety za ciężki zapach :(

      Usuń
  4. Dziękuję Paulino.
    Poniżej ku rozrywce link ze sklepu koreańskiej strony memebox:
    http://www.memebox.com/view/contents/?pageId=115
    dla porządku dodam, że 28 000 Won to około 80 zł. U nas ten zestaw to 25 zł.
    Przypomniało mi to wizytę koreańskiej studentki, która zobaczywszy cenę kosmetyków Ziaja w Polsce nakupiła tego całą walizkę twierdząc, że w Korei jest to całkiem droga i lubiana marka. Będzie miała wspaniałe prezenty dla znajomych i rodziny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to dobre :). Niezły biznes. Ciekawe czy ktoś już wpadł na to, żeby wystawiać Ziaję w niebotycznych cenach na ebay ;).

      Usuń
    2. Oj, to mam nadzieję, że nam Ziaji do kolejnych Memebox'ów nie wrzucą ;)

      Usuń
  5. hej, mam pytanie czy ktoś miał problem z odebraniem boxa? ja dzisiaj dostałam informację z urzędu celnego o wysłanie dokumentów zakupu (przetłumaczonych) czy ktoś był w podobnej sytuacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na szczęście nie. Daj znać jak będziesz mieć informację, ile musisz zapłacić...

      Usuń
    2. Ja niestety przy każdym pudełku mam taką sytuację. Dostaję list polecony z poczty i muszę im wysłać potwierdzenie zapłaty mailem. To tyle. Może to nie jest jakiś wielki problem, ale wydłuża to czas dostarczenia. Memebox #5 dostałam np. dopiero dzisiaj, więc zazdroszczę pozostałym, którzy nie mają tego problemu.

      Usuń
    3. Faktycznie wydłuża, ale dobrze, że nie musisz nic płacić celnikom.

      Usuń
    4. No mi sie to w tym miesiącu tez przytrafiło zn sie jeszcze nie dostałam 5 a juz 6 jest w kraju. Pewnie dostanę tez pismo . Teraz wiem tylko ze moja 5 jest juz u mnie w mieście w siedzibie celnej. Masakra jakas z tym. Mam nadzieje ze 6 dojdzie na spokojnie.

      Usuń
    5. wysłałam meila z dowodem zakupu i przyszedł ale dopiero dzisiaj, na szczęście nic nie musiałam płacić

      Usuń
  6. Ja też dostałam takie zawiadomienie, musiałam wysłać potwierdzenie zamowienia i skan mojego dowodu. Wydłuzyło to czas oczekiwania, ale już mam pudełko, nie musiałam nic płacić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zuważyłyscie, że zniknął fanpage Memeboxa na facebooku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zauważyłam parę dni temu. Dziwne...

      Usuń
    2. tak, ja też zauważyłam, od kilku dni nie ma

      Usuń
  8. tak, nie wiem o co chodzi.... bo jak się wejdzie na koreańska stronę www, to jest ikonka fejsa.... może ludzie spoza Korei jakoś są zablokowani?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy zwróciłyście uwagę, że na swoim FB praktycznie na wszystkie pytania zadawane po angielsku wstawiali tę samą odpowiedź z prośbą o kontakt z "działem międzynarodowym". Może coś majstrują, bo nie myślę żeby zamykali stronę na FB. Swoją drogą taka niekontrolowana aktywność jest z punktu właściciela niekorzystna. Założyli stronę www do kontaktu i tam możliwość stworzenia forum, może to ma być w zamian?

      Usuń
    2. Mnie już chyba nic nie zdziwi w ich zachowaniu ;).

      Usuń
  9. Dziewczyny, gdzie są wasze 6 boxy? Mój w Incheon, więc pewnie dotrze koło środy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że samoloty transportowe z pocztą nie latają bezpośrednio do Polski, tylko nasze boxy lecą z przesiadką (może Frankfurt, może Wiedeń?) W każdym razie do tych miast transport odbywa się codziennie, a do Warszawy np. KoreanAir (cargo) nie lata wcale. Aktualizacja po wysłaniu z Korei odbywa się dopiero w Urzędzie Celnym. Myślę, że pudełka wyleciały w piątek rano z Incheonu i teraz są już w Europie i w ciągu 1-2 dni powinny trafić do Warszawy. Potem to już zależy kiedy przejdą przez cło. Ciekawe, że wszystkie przesyłki z Korei (a ostatnio trochę pozamawiałam) przychodzą do mnie w poniedziałek i zupełnie nie ma znaczenia czy to EMS, czy zwykły polecony. Z resztą czas dostarczenia zwykle jest ten sam: są w następy poniedziałek po wysłaniu. Niestety nie musi to być regułą. W każdym razie liczę, że kurier jednak zawita w poniedziałek.....
      Swoją drogą nowy system zamówień zupełnie mi nie odpowiada. Mam zamówione pudełka aż do #10 i ponad 30$ na koncie. Na coś muszę to wydać! Mam nadzieję, że kolejne zmiany, które niewątpliwie nastąpią, pozwolą na zużycie punktów na 11 pudełko:)
      Myślę, że pierwsze zdjęcia pudełek pojawią się dziś wieczorem, kiedy dziewczyny z USA dostaną swoje skarby. Ciekawe też co będzie w Superboxie1.

      Usuń
    2. Mój również jest Incheon. Przy poprzednim pudełku miałam taką informację przez cały weekend, a w poniedziałek z rana był u mnie kurier.

      Usuń
  10. Samoloty transportowe z pocztą latają do Londynu, Paryża i Frankfurtu, taka informacja jest na stronie koreańskiej poczty.

    U mnie przesyłka typu K-Packet wysłana we wtorek była u mnie wczoraj, EMS wysłany we wtorek dopiero dzisiaj dotarł do Polski.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dokładnie, nasze boxy lecą z przesiadką a status jest aktualizowany dopiero, kiedy dotrą do Warszawy. Liczę na to, że jutro będą w Polsce a w poniedziałek może już u nas. I też zauważyłam, że nie ma różnicy w czasie dostarczenia niezależnie od rodzaju wysyłki - jeśli wysyłają w środę/czwartek to są w poniedziałek/wtorek u mnie.
    Zamierzam zaglądać dziś regularnie na makeuptalk, bo bardzo jestem ciekawa pierwszych zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czyli moje poniedziałkowe dostawy są czystym przypadkiem, chociaż zwykle zamawiam w drugiej połowie tygodnia, stąd pewnie nie zdążają do piątku. Obserwując komentarze na makeuptalk odnoszę wrażenie, że nasza poczta działa dużo lepiej niż np. brytyjska i obym nie odwoływała, ale przesyłki przychodzą naprawdę szybko.
    Dziewczyny w Stanach, w dużych miastach otrzymują pudełko zwykle 1 dzień roboczy wcześniej niż my, bo ich pudełka lecą bezpośrednio i lecąc w przeciwnym kierunku zyskują więcej na różnicach czasu (na zachodzie USA samolot ląduje wcześniej niż wyleciał, a na JFK o tej samej porze).

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniej więcej tydzień temu zamawiałam rzeczy z Korei przesyłką nierejestrowaną i już wczoraj do mnie dotarły.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziewczyny, mój szwagier wybiera się do Seulu, czy któraś z was orientuje się, gdzie można zdobyć tam kosmetyki Amore Pacific a także tańsze, np. Skin79, Missha? Może znacie nazwę jakiejś drogerii, czy sklepu handlowego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Seulu jest plątanina ulic handlowych Myeongdong. Można tam oczywiście podjechać metrem, które ma mnóstwo linii jednak jest łatwe do ogarnięcia. Tańszych sklepów wszystkich marek kosmetycznych jest tam zatrzęsienie (jak na zdjęciu w linku poniżej). Często przed sklepem stoją dziewczyny, które wkładają do koszyków próbki za samo wejście do sklepu, często są to popularne w Korei maseczki typu "sheet mask" lub coś innego. Warto czasem wejść i pooglądać (to chyba nie szwagier). Jeśli chodzi o Amore Pacific to z pewnością też tam jest. Ewentualnie w dużym domu towarowym Lotte.
      Zajrzyj na stronę: http://www.mywomenstuff.com/2011/05/a-quick-guide-to-shopping-in-seoul-korea/ i polecam ogólnie http://english.visitkorea.or.kr jako informator o wszystkim. W tym roku byłam przez miesiąc w Korei na wakacjach i głupia pałka nie wiedziałam, że tam kupuje się kosmetyki - nie przywiozłam praktycznie NIC, za to świątynie i pałace mam zaliczone jak kraj długi i szeroki:)

      Usuń
    2. Wielkie dzięki za pomoc :))).

      Usuń
    3. A ten sklep z lepszymi markami nazywa się ARITAUM http://english.visitkorea.or.kr/enu/SI/SI_EN_3_1_1_1.jsp?cid=1034612#
      jest tu nawet dokładna mapa. Myślę, że bezradny mężczyzna może zdziałać cuda.

      Usuń
  15. Dziewczyny, to może pochwalicie się, co ciekawego zamawiałyście z Korei? :) Ja oprócz Memeboxów niestety jeszcze nic nie kupowałam i nie wiem, co warto zamówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zamawiałam na ebayu zestawy próbek i miniatur luksusowych firm koreańskich. Tak naprawdę opłaca się jedynie kupować w drodze licytacji, bo inaczej ceny są dość wygórowane. Przesyłka jest zwykle gratis lub dopłaca się 2,50 USD za polecony. Wcześniej kupowałam też kosmetyki mniej luksusowe - np. krem ze ślimaka. Nigdy nie miałam wątpliwości co do oryginalności produktów, chociaż słyszałam, że różnie to bywa. Zawsze proszę o wpisanie wartości nie większej niż 30$, żeby uniknąć zainteresowania celników.
      Przeglądałam ofertę wielu sklepów internetowych, które za niewielką opłatą wysyłają do Polski jednak póki co mam taki nadmiar kosmetyków z Memeboxa, że jeszcze nic nie kupiłam.

      Usuń
    2. Ja kupuję najczęściej na ebay, z wygody. Zazwyczaj próbki, ale zdarzają się też pełne produkty. Zaczynałam od najbardziej znanych, tańszych marek - Skin79, Missha, Tony Moly, Etude House, itp. Kupuję też Dr.G, a ostatnio marki z wyższej półki od Amore Pacific, czy LG H&H (te głównie kupuję w formie próbek, ponieważ są drogie). Czasami robię również zakupy na gmarket.

      Renata, a czy możesz zdradzić, czy sklepy, które przeglądasz to sklepy koreańskie i jeśli tak, czy mają tłumaczenie w języku angielskim? U mnie niestety barierą w lepszym researchu jest język koreański...

      Usuń
    3. Dzięki za odpowiedzi. a czy możecie polecić jakieś kosmetyki, które przypadły Wam do gustu - zarówno pełnowymiarowe, jak i miniatury? Interesuje mnie makeup, kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy i włosów i właściwie wszystko, co możecie polecić. Jestem dosyć zielona w kwestii koreańskich produktów i marek a to, co dostajemy w Memeboxie zwykle bardzo przypada mi do gustu i nie wykluczam, że chciałabym więcej ;)

      Usuń
    4. Ja mogę polecić te, które opisywałam na blogu :). Czytałam też, że świetna jest seria OHUI The First, zamówiłam zestaw próbek paru produktów, czekam aż do mnie dotrą :). Poza tym lubię krem CC Tony Moly Aura, też mam w formie próbek. Hmm co jeszcze... Wszelkie oleje do mycia twarzy, polecam, rewelacyjnie zmywają kremy BB.

      Usuń
    5. Ja się właśnie zastanawiam nad tą serią OHUI The First, pozmieniali składy, a recenzji nowych wersji kosmetyków jeszcze niewiele.

      Usuń
    6. O, ten krem CC brzmi ciekawie, rozglądam się za jakimś fajnym CC w raczej przystępnej cenie.

      Usuń
    7. Agata, wypróbuję i opiszę moje wrażenia.

      Paulina, Tony Moly był w dobrej cenie. Z tanich CC mam też Skin79, jestem też całkiem zadowolona, stosuję zazwyczaj w weekend aby skóra odpoczęła od BB.

      Usuń
    8. Anulka, dziękuję za opinię, zamówię sobie próbki jednego i drugiego :)

      Usuń
    9. Mnie bardziej interesuje porównanie między starą i nową wersją tej serii OHUI. Starą znam, używałam, widziałam porównanie składów starej i nowej wersji, ale czekam na informacje czy są różnice w działaniu. Ampułkę z tej starej serii uwielbiam, dla mnie to kosmetyk, który potrafi zdziałać cuda w bardzo krótkim czasie.

      Usuń
  16. hejo dziewczyny :) ja jeszcze info o wysyłce #6 nie dostałam... ale super#1 jest w Wawie, póki co, muszę się pilnować, by nie zaglądać na makeuptalk bo chcę mieć niespodziewajkę przy oglądaniu, jak tak czytam, to dużo dziewczyn chce wiedzieć, co dostaną, ja wolę podwójną adrenalinę: nie wiem co dostanę, i że w ogóle dostanę ;P
    a co do zakupów w Korei, jeju tam rzeczywiście jest raj nad rajami, i tych próbek nie żałują, tak jak u nas... i te słodkie niektóre opakowania już robią mi dobrze jak na nie patrzę, a co dopiero mieć to w ręku... coś czuję, że next wyprawa będzie do Korei hihi, póki co w czwartek lecę do Dubaju na tydzień, raczej pod kątem fotografowania, ale nie omieszkam sprawdzić jakie tam są ichnie kosmetyki... może coś zanabędę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kupiłam Superbox 1, dlatego czekam na info z makeuptalk aby zobaczyć czy coś straciłam.
      U mnie next ma być Malezja, ale na pewno kolejna to Korea :).

      Dubai, świetnie, kompletnie nie znam ichniejszej oferty ;). Miłego pobytu!

      Usuń
    2. Dubaj o tej porze roku...marzenie. Da się wyjść na ulicę i to z przyjemnością, można komfortowo wszystko zobaczyć i nawet wyjść na spacer - zazdroszczę.

      Usuń
    3. No Malezja - zazdraszczam :) no właśnie lecę teraz, jak jest u nich zima, by się dało wy3mać :)

      Usuń
  17. Są pierwsze zdjęcia na makeuptalk! Coś się powtórzyło z pudełka nr1, ale i tak go nie miałam i znów błyszczyk, ale nie wstyd oddać, więc wdzięczna chętna już czeka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Meembox 6
    http://www.makeuptalk.com/content/type/61/id/235480/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu:http://www.makeuptalk.com/content/type/61/id/235476/

      Usuń
    2. Chyba podoba mi się bardziej niż #5.

      Usuń
    3. Mi się nawet bardzo podoba, ale to, że znów wrzucili ten błyszczyk to już przesada :/ Przecież dostałyśmy go w boxie na początku tego miesiąca! Mam zamiar do nich napisać, bo uważam takie powtórki za bardzo nie w porządku.
      I mam poważne wątpliwości, czy kupić Superbox 2, który chciałam zamówić, jeśli spodoba mi się to pudełko. Co jeśli tam też powtórzą się produkty? Ech...
      Czekam również na informacje o Superbox 1, bo nie zamawiałam, więc ciekawi mnie, czy było warto.

      Usuń
    4. Też mi się bardzo podoba zawartość, ale również uważam, że powtórka błaszczyka to nieporozumienie. Być może wrzucili go + ten drugi produkt z boxa 1, w zamian za produkty firm innych niż koreańskie? Kombinowali na szybko i wzięli to, czego mieli najwięcej... Tak czy inaczej słabo o nich świadczy.

      Usuń
    5. Rzeczywiście, to przekonywująca teoria, jakoś o tym nie pomyślałam. Bardzo możliwe, że tak właśnie wyszło. No cóż, do 7. boxa mają sporo czasu, więc się nie lepiej wyposażą w nowe produkty ;)

      Usuń
    6. Teraz będzie niestety próbka pewnej paskudnej cechy mojego charakteru - skłonności do zazdrości. Wstałam rano i zobaczyłam, że w wersji 6-2 zamiast błyszczyka jest 10 ml serum kolagenowego, którego pełne opakowanie (30 ml) kosztuje 90$. No i humor popsuł mi się od razu. Przestałam lubić moje nieotrzymane jeszcze pudełko, jestem zła, że zamówiłam tak szybko, bo dla spóźnialskich była nagroda. To tak jakby część klientek otrzymała dodatkowy, całkiem wartościowy produkt: powtórzony błyszczyk i wysokiej jakości serum w przyzwoitej ilości, nawet nie ma czego porównywać. Wysmarowałam list do Memeboxa; za tydzień otrzymam odpowiedź, że im przykro.
      Straszna ze mnie zrzęda i to od samego rana w niedzielę.

      Usuń
    7. Renata, ja tak samo przeżywałam jeszcze dziś w nocy (późny powrót z koncertu i szybkie sprawdzenie makeuptalk o 1 w nocy ;) ). Zgadzam się z Tobą całkowicie - wydawało mi się, że wersja pierwsza jest tą podstawową a skoro druga zawiera produkt zastępczy to trzeba się liczyć z tym, że może być słabsza. A tu niespodzianka i jest zupełnie odwrotnie! Zamiast drugiego takiego samego błyszczyka w tym miesiącu dziewczyny dostały super wartościowe serum! Być może ze mnie również okropna zazdrośnica, ale uważam, że to cokolwiek niesprawiedliwe :(

      Usuń
    8. Dziewczyny, nie mogę napisać nic innego niż wy. Też o 1 w nocy zobaczyłam tą ampułkę w 6.2, wściekłam się i od razu napisałam Memebox co o nich myślę. Nam dają powtórkę sprzed miesiąca a tych, którzy się spóźnili z zamówieniem nagradzają?!

      Usuń
    9. Ta ampułka jest na dodatek naprawdę atrakcyjna! Grr...
      Rośnie liczba uczestniczek tej dyskusji na forum makeuptalk. To znaczy ja do Was dołączyłam:)
      Niestety od pięciu dni czekam na odpowiedź na pytanie dotyczące recenzji (Paulina wyjaśniła tu wszystko tuż po tym jak ja do nich też napisałam) i myślę, że na jakiekolwiek odpowiedzi na te skargi też poczekamy. I tak nic tu już nie naprawią, bo pudełka zostały rozesłane. Co najwyżej napiszą, że im przykro, że pudełko nie spełniło oczekiwań - to znamy z własnego podwórka.

      Usuń
    10. Ja akurat zamówiłam 6-2. Ta ampułka Cliv w opakowaniu 30ml kosztuje 30$, jest fajna, ja produkty Cliv bardzo lubię.

      Memebox w ogóle odpisuje gdy pisze się do nich z problemem? Z pudełka 4 nie mam tintu Peripera i esencji Iope, wylały się, napisałam zaraz po otworzeniu pudełka, zrobiłam zdjęcia, wysłałam maila, po trzech dniach kolejnego i nic, zero odpowiedzi. A kiedyś sami do mnie napisali, że mam fajnego bloga...

      Usuń
    11. Mi ostatnio odpisali po tygodniu.

      Usuń
    12. Ja znalazłam tę ampułkę za 48$ z USA, gdzie koszt przesyłki to drugie tyle. Poza tym ok 80-90$. Gdzie Ty Agato szukasz tych cen? Może wklej linka. Teraz jak nie mam to bardzo chcę mieć:)

      Usuń
    13. Dziewczyny znalazłyście jakieś info o superbox1? Jestem ciekawa bardzo zawartości, ale nic nie mogę znaleźć :(

      Usuń
    14. Nie widziałam na razie żadnych informacji, też czekam :).

      Usuń
    15. Na stronie producenta, cena to około 30$ za 30ml, ja kupowałam tą ampułkę w listopadzie na Gmarket za 25$ z kuponami rabatowymi.

      Usuń
    16. Hm, na stronie producenta http://www.cl4.co.kr/shop/shopbrand.html?type=Y&xcode=012&mcode=004&sort=&page=1
      cena za ampułki 30 ml to 45 000 Wonów (42 $) no i tej akurat nie ma:(
      Na Gmarket obecnie też tej ampułki nie ma poniżej 80$.
      Tym bardziej jestem zła, że jej nie dostanę.
      Superboxy chyba najwcześniej jutro. Nie zamówiłam, ale też jestem ciekawa co w środku. Jak będzie naprawdę super to może zamówię.

      Usuń
    17. Jest, jeżeli o tą chodzi - http://www.cl4.co.kr/shop/shopdetail.html?branduid=242&xcode=&mcode=&scode= dodałam do koszyka i cena to 31500 won.

      Usuń
    18. Rzeczywiście. Tylko dostępne z zakładki product line, a nie product item. I akurat w promocji. Dziękuję.

      Usuń
  19. Moje pudełko już dziś będzie u mnie, ale ciągle zła jestem za wciśnięcie do mojej wersji tego samego błyszczyka co był 3 tygodnie temu i straciłam większość entuzjazmu.
    Ich CS to ostatnio kompletna porażka, choć o skali problemu z jakim muszą się zmierzyć może świadczyć fakt, że mój list z zeszłego wtorku dostał numerek ok. 700 (prosta sprawa, a jeszcze bez odpowiedzi), a ten z wczoraj 1400.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem bardzo zła, nie rozumiem ich polityki, szczególnie żal mi CLIV. Nie dziwię się, że mają tyle reklamacji.

      Usuń
    2. Też zupełnie mi się to nie podoba, o ile wcześniejsze mniejsze czy większe problemy i niejasności można było zrozumieć to ta sprawa z błyszczykiem i CLIV przelała czarę goryczy. CS zupełnie ostatnio nie odpowiada. Jedyny plus to taki, że dostałam zaległe punkty za recenzje tylko nie wiem do końca na co je wydać, bo też trochę oklapłam. Do tego chyba będę niedługo miała zapas kosmetyków do pielęgnacji na parę lat. A że sytuacja życiowa nieco mi się ostatnio komplikuje to chyba powinnam zrezygnować z kolejnych pudełek, ale szkoda mi tych 16$.

      Usuń
  20. Właśnie odebrałam #6 Boxa, dostałam oczywiście ten sam kolor błyszczyka. Dobrze, że pozostałe rzeczy rekompensują nieco rozgoryczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mieszkam w Warszawie, więc mój zapewne dotrze jutro. Czekam na zdjęcia i szczegółową relację :)
      A błyszczyk... Cóż, rozczarowanie miesiąca, już ten L'Oreal mniej mnie zdenerwował :/

      Usuń
    2. Wypróbuję parę rzeczy i pewnie jutro opiszę :)

      Usuń
    3. Chętnie się zapoznam z recenzją, bo mój ma być prezentem na Dzień Kobiet i pewnie mi mąż na razie zabierze ;)

      Usuń
    4. Masz Paulino rację. L'Oreal mógł rozczarować tym, że nie jest koreański, ale nie było tak rażącej różnicy między wersjami. Ampułka to tak naprawdę dodatkowy produkt w pudełku 6-2 w stosunku do wersji 6. Dla mnie już trochę za dużo tych wód do twarzy, ale to tylko moja opinia, bo rzadko tego używam.

      Usuń
    5. No niestety, L'Oreal rzeczywiście zaskoczył mnie negatywnie samym faktem pojawienia się w koreańskim pudełku, ale jest to całkiem niezły produkt pełnowymiarowy. Do tego wartość obydwu błyszczyków była porównywalna. Tutaj ampułka za 30$ kontra miniaturka błyszczyka (powtórzona) za 4$... Nie ma nawet czego komentować.
      Ja całkiem lubię tego typu esencje, ale raczej będę nakładać na wacik, bo nie przepadam za spray'ami do twarzy.

      Usuń
  21. Superbox 1 już na makeuptalk. Nieźle się prezentuje, ale za 70$ to w sumie powinien ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Superbox 1 part 1
      http://www.makeuptalk.com/content/type/61/id/235747/

      Usuń
    2. I 2 http://www.makeuptalk.com/content/type/61/id/235748/

      Usuń
  22. Powinnam dostać nagrodę za silną wolę:) Walczę od kilku minut i chyba kupię SB1. Mam trochę punktów, które uwierają mnie niemiłosiernie (doliczyli mi jeszcze za komentarze!) więc pozbędę się ich i już. Ależ jestem konsekwentna w tym obrażaniu się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata, Twój komentarz to pierwsza rzecz, jaka mnie rozbawiła w tym niezbyt szczęśliwym dla mnie dniu :)))))
      A czy zamawiałaś już jakieś inne Superboxy?

      Usuń
    2. Pudełko jest świetne, jednak ja mam suchą cerę a w pudełku mamy parę rzeczy do cery tłustej i mieszanej, więc nie korci mnie żeby zamówić :)

      Usuń
    3. A ja właśnie mam mieszaną w kierunku tłustej... I korci ;) Ale bardziej bym chyba jednak chciała Superbox 2 z make-up'em, tylko tak sobie patrzę, że w tym są tylko i wyłącznie rzeczy z ich sklepu na stronie Global a z makijażu to nie mają tam wielkiego wyboru...

      Usuń
    4. Napisałam kiedyś do nich w tej sprawie i tak mi odpisali:
      "The superbox would include items that are already introduced in US online, but also include new items.
      The new items will be available soon in the US store as well, since we have any request from our customers that they would like to purchase items featured in the box."

      Usuń
    5. O super, dziękuję za informację! W takim razie pewnie zamówię i będę trzymać kciuki za jakiś podkład "cushion" (oby IOPE :) ). Będzie na co wykorzystać punkty ;)

      Usuń
    6. Gdyby dali IOPE, wybaczyłabym im nawet ten błyszczyk ;)

      Usuń
    7. Paulino, miło mi. Nie kupiłam żadnych innych superboxów (i miałam nie kupować), za to wszystkie regularne pudełka już tak. W tym SB1 jest jednak serum podobne do tego, które nas ominęło, kokony, SN-T krem i coś ciekawego do demakijażu. Oprócz pomarańczowej maziugi wszystko mi odpowiada. SB1 już jest mój. SB2 mniej mnie interesuje, bo kremów BB mam na razie dosyć. Typową kolorówkę wolę chyba w wersji europejskiej, chociaż może nie mam z czym porównać. Jak na koreańskie standardy mam dość ciemną cerę i niektóre kremy BB są dla mnie za białe. Wstrzymuję się więc (na razie). Gdyby było IOPE zmienię zdanie, to dla mnie pestka. SB3 nie interesuje mnie za bardzo.
      Cerę mam raczej suchą zimą, trochę przetłuszczającą się latem. Nie muszę specjalnie nawilżać, choć wszystkie specyfiki walczące z upływającym czasem są już mile widziane. Wobec tego pudełko jakby dla mnie.

      Usuń
    8. Moja karta kredytowa jest dość mocno nadwyrężona, wprawdzie jutro będzie pensja, ale... Musiałam sobie wmówić, że pudełko jest nieodpowiednie dla mojej cery, żeby go nie kupić... Kosmetyki to moje jedyne uzależnienie, nie palę, mało piję, więc tutaj sobie odbijam ;).

      Usuń
  23. Zapraszam: http://cudainiecuda.blogspot.com/2014/02/memebox-6.html

    OdpowiedzUsuń

Moje cuda i niecuda © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka